Twitter wprowadza nowy sposób kategoryzacji wpisów swoich użytkowników. Zabiorą się za to ludzie, dzięki czemu będzie możliwe wychwytywanie kontekstów niezrozumiałych dla algorytmów. A sam Twitter może się stać lepszym źródłem wiadomości „z ostatniej chwili” niż wszystkie inne gazety czy serwisy informacyjne.
Jak czytamy na stronie readwrite.com, nowa funkcja Twittera pozwoli na uwzględnienie elementu, którego nie były w stanie uwzględnić algorytmy: kontekstu popularnych wpisów. Dotychczas Twitter „wiedział”, które tematy są popularne, ale nie był w stanie rozróżnić ich znaczeń. Dla przykładu, algorytmy „nie wiedziały”, dlaczego często wyszukiwane jest hasło „Big Bird”. Czy odnosi się ono do Ulicy Sezamkowej? Czy może zmarł jeden z autorów tego serialu? Czy może bohater tej serii został wykorzystany jako absurdalny przykład w amerykańskiej debacie wyborczej? W zależności od kontekstu wpisy zawierające to określenie mogą odnosić się do polityki lub przemysłu filmowego.
Jak to będzie wyglądało w praktyce? Algorytmy opracowane przez Twittera automatycznie będą wyszukiwały określenia, które stają się popularne w serwisie. Następnie te hasła będą rozpoznawane przez ludzi za pomocą usługi Amazon Mechanical Turk – serwisu umożliwiającego zdalną pracę przy zadaniach, których nie są w stanie wykonywać programy komputerowe czy maszyny.
Jakie znaczenie ma to dla serwisów informacyjnych? Jeśli Twitter stanie się miejscem, gdzie dzięki rozróżnianiu kontekstów informacje z ostatniej chwili będą tworzyły logiczną i rozbudowaną całość, inne źródła informacji „z ostatniej chwili” okażą się zbędne. (ks)


