„Postrzeganie zozowskiego »pijaru« wyłącznie jako gotowości do obsłużenia paru dziennikarzy i jednej czy dwóch ekip TV – to gigantyczne nieporozumienie. To tylko margines tej działalności, którą Edward L. Berneys i Ivy L. Lee nazywali profesjonalnym public relations” – pisze Marek Wójtowicz na łamach magazynu Służba Zdrowia.
Autor uważa, że podstawowym zadaniem każdego specjalisty ds. PR jest uzasadnienie „swojego istnienia i swojej płacy wzrostem przychodów firmy lub wzrostem liczby zwolenników promowanego projektu”. Wymienia on, w jakich obszarach służby zdrowia PR ma istotne znaczenie. Przede wszystkim buduje pozytywne nastawienie pacjentów i ich wiarę w sukces danej terapii, buduje dumę pracowników z pracy „w tym właśnie, a nie innym zozie” oraz tworzy pozytywny wizerunek firmy w oczach organu założycielskiego.(mk)


