Gazeta Olsztyńska donosi, że sympatycy Klubu OKS 1945 Olsztyn chcą poprawić wizerunek kibiców ulubionej drużyny piłkarskiej. Zgłosili się oni, jak czytamy w tekście, do magistratu, z inicjatywą samodzielnego usuwania wulgarnych napisów o tematyce piłkarskiej z ulic miasta.
Pomysł kibiców pojawił się po doniesieniach prasowych o zdewastowaniu świeżo odnowionego przystanku autobusowego niecenzuralnymi napisami wspominającymi klub piłkarski z Olsztyna. „Niestety tego typu historie niszczą reputację klubu i jego najwierniejszych kibiców. My chcemy pokazać, że nie wszyscy kibice to wandale i chuligani”, tłumaczy gazecie szef Stowarzyszenia Sympatyków OKS 1945 Olsztyn. Dlatego członkowie organizacji, zdecydowali się uzbroić w farbę i naprawić na własną rękę wyrządzone szkody.
Władze miasta pomysłem kibiców były bardzo zaskoczone. Inicjatywa, jak czytamy, tak się jednak spodobała, że magistrat zdecydował się pokryć koszty farby, którą kibice dbający o reputację klubu, będą odmalowywać zniszczone miejsca.(ał)


