Anna Wojciechowska na łamach dziennika Polska opisuje zamiary eurodeputowanego Marka Migalskiego, który chce osłabić wpływ Janusza Palikota na polska politykę. Jak czytamy w artykule, poseł PO w europośle PiS-u znalazł poważnego adwersarza na rzucane przez siebie prowokacje. Migalski, pisze Wojciechowska, podjął się misji przeciwstawiania Palikotowi i jak sam podkreśla, nie jest to partyjne zlecenie, a jego własna inicjatywa.
Specjalista ds. marketingu politycznego Eryk Mistewicz ocenia, że jest to raczej misja samobójcza. Według niego pomysł Migalskiego nie wyjdzie na dobre ani jemu, ani PiS-owi. „Wystawienie jednego z najcenniejszych nabytków w szeregach PiS przeciwko Palikotowi jedynie dowartościuje lubelskiego posła” – czytamy w artykule. Specjalista zaznacza również, że rozróżnienie między byciem Palikotem, a anty-Palikotem jest bardzo płynne i raczej niemożliwe.


