„Facebook zjada własny ogon” – czytamy na PCLab.pl. Z danych Inside Facebook wynika, że tylko w maju serwis stracił niemal 8 milionów aktywnych użytkowników z krajów, w których jego historia się zaczęła, a w USA zrezygnowało z niego sześć milionów internautów.
1,5 miliona Kanadyjczyków i po 100 tysięcy mieszkańców w Rosji, Wielkiej Brytanii i Norwegii – tyle osób zrezygnowało z aktywności na Facebooku. Trend spadkowy trwa. Jakie są jego przyczyny? PCLab.pl spekuluje, że główną przyczyną jest zwyczajne znudzenie użytkowników serwisem. Potwierdza to według portalu fakt, iż „największe spadki popularności serwis notuje w krajach, w których obecny jest najdłużej. (…) Jego pozycję teraz podtrzymują kraje, w których serwis (w odpowiedniej wersji językowej) pojawił się najpóźniej”. Kolejnym powodem takiej sytuacji jest też nowa polityka Facebooka, który narzuca ostatnio nowe funkcje niemal całkowicie pozbawiające prywatności.
Portal jednocześnie informuje, że Facebook bliski jest uzyskania liczby 800 milionów użytkowników na całym świecie. Co za tym idzie, „spadki popularności w najbogatszych krajach mogą zmusić serwis do podjęcia działań mających na celu przyciągnięcie nowych użytkowników, których najwięcej może znaleźć w Chinach”. Facebook ma także w planie pojawić się w przyszłym roku na giełdzie. (es)
