Do końca 2011 roku polscy przedsiębiorcy będą mogli liczyć na wsparcie państwa w działaniach promocyjnych. Nie wiadomo jednak co dalej, bo nie przyjęto planów promocji gospodarki na lata 2012-2020 – czytamy w Pulsie Biznesu. Problemem są pieniądze.
Promocja gospodarcza jest częścią „Strategii innowacyjności i efektywności gospodarki – Dynamiczna Polska”. Problem w tym, że dokument ten jest obecnie na etapie projektu. Nie rozpatrzył go jeszcze nawet Komitet Rady Ministrów. Jak czytamy, przyjęcie Strategii oznacza duże wydatki dla budżetu, a uwagi dotyczące jej projektu odnoszą się właśnie do kwestii finansowych.
Według planów resortu Waldemara Pawlaka promocja gospodarki miałaby się opierać na rozwoju trzech elementów: agencji, krajowej sieci Centrów Obsługi Inwestorów i Eksporterów oraz zagranicznej sieci Wydziałów Promocji Handlu i Inwestycji. Docelowo SIEG ma przynieść w 2020 roku wzrost eksportu wyrobów wysokiej techniki. Wzrosnąć ma również napływ inwestycji zagranicznych. (ks)


