Niedługo w Brukseli ma zapaść decyzja o zaakceptowaniu trzyletniej kampanii Polskiej Izby Mleka, zachęcającej do picia mleka. Po akceptacji jest natomiast kampania Polskiego Zrzeszenia Producentów Bydła Mięsnego. Unijne wydatki na promocję polskiej żywności w 2011 roku stanowiły już 15 proc. całego budżetu Unii, przeznaczonego na dofinansowanie programów promocyjnych branży spożywczej. Jak prognozuje gazeta, w tym roku mogą sięgnąć 16-17 proc.
Zgodnie z unijnymi wymaganiami, dotowana kampania musi dotyczyć całej grupy artykułów spożywczych, zabronione jest natomiast promowanie konkretnej marki czy produktów z konkretnego kraju. Można jedynie zamieścić informację, że promowane produkty pochodzą z Unii Europejskiej. Produkty można promować na rynku wewnętrznym lub poza Unią. Mimo że Komisja Europejska preferuje programy skierowane do konsumentów poza Unią, 70 proc. wszystkich kampanii zaakceptowanych przez Brukselę w latach 2001-2011 dotyczyło jednak promocji na rynkach unijnych. (ks)