czwartek, 11 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościGiełda to nie miejsce dla social mediów

Giełda to nie miejsce dla social mediów

Social media gromadzą miliony użytkowników, ale na giełdzie już nie idzie im tak dobrze. „Rok 2012, który miał być triumfem spółek internetowych opierających swój biznes na społecznościach, okazał się porażką” – czytamy w magazynie Wprost.

Kiedy Facebook wkroczył na giełdę, wszyscy czekali na wielki sukces. Jednak tak się nie stało. Zamiast gratulacji coraz częściej pojawiały się wątpliwości, czy Facebook może zarabiać na miliardzie swoich użytkowników – czytamy w magazynie. Jednak, gdy portal przedstawił dobre wyniki za trzeci kwartał 2012 r. oraz wykazał wzrosty w sprzedaży reklam na urządzenia mobilne, to jego sytuacja się zmieniła. Także specjaliści zaczęli łagodniejszym okiem patrzeć na całą sytuację: „Jeśli utrzymają się wzrosty w rynku mobilnej reklamy oraz będą pokazywać zyski, jakoś się wybronią”.

Podobna historię ma za sobą Zynga (twórca takich gier, jak FarmVille), który „przegapił odpowiedni moment”, czyli rewolucję mobilną. Zynga skupiała się na kolejnych grach na FB, podczas gdy użytkownicy komórek zostali opanowani  m.in. przez Angry Birds. „Ostatnie miesiące to szaleńczy pościg za użytkownikami smartfonów i pechowe, nietrafione inwestycje w firmy, które miały się na technologiach znać” – pisze Robert Ogłodziński na łamach Wprost. Ponadto firma zaskoczyła inwestorów, bo „odsunęła się” od FB – jej gry mają też być dostępne na innych portalach. W planach firmy są także gry hazardowe. Trzecim negatywnym przykładem jest Groupon, którego innowacyjność oraz związek z technologiami został zakwestionowany przez analityków.

„Trudno oczekiwać w tym roku kolejnych dużych giełdowych debiutów spółek z social media. Odstrasza lekcja Facebooka (…)” – podsumowuje autor tekstu.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj