niedziela, 14 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościStop reklamie w polityce!

Stop reklamie w polityce!

W Rzeczpospolitej Eryk Mistewicz przekonuje, że w Polsce „złotymi klientami” agencji reklamowych i domów mediowych są politycy – kupują kampanie latem, czyli w martwym sezonie, a do tego „nie oglądają każdej złotówki ze wszystkich stron”, pisze specjalista ds. marketingu politycznego.

Zdaniem Mistewicza w polskiej polityce, tak jak w latach siedemdziesiątych we Francji, trwa „reklamowy wyścig zbrojeń”. Partie prześcigają się w wydawaniu coraz większych sum na kampanie reklamowe, zachęcani do tego przez świat reklamy. Mistewicz twierdzi, że domy mediowe posuwają się nawet do przedstawiania wyliczeń, ile trzeba wydać, aby mieć pewność, że do władzy wejdzie się „sporą drużyną”.

We Francji zakazano reklamy politycznej, dzięki czemu „znów stała się ona szachami”, tłumaczy Mistewicz. Apeluje on o zastosowanie analogicznego rozwiązania w Polsce, zwraca się z tym do braci Kaczyńskich. Jeśli „wolna amerykanka w komunikacji politycznej” nadal będzie trwała, to nie mają oni szans na wygraną w następnych wyborach, przekonuje autor.(ał)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj