Zasady, jakie rządzą PR kryzysowym powinien znać każdy specjalista zajmujący się komunikacją. Nie ma bowiem lepszego sprawdzianu dla umiejętności PR–owca niż komunikacja w kryzysie.
Wszyscy w branży powtarzają niemal jak mantrę – działaj, mów jako pierwszy, przedstaw swoją wersję. A jak wygląda to w praktyce? Wystarczy przypomnieć opisywany przez PRoto.pl case Adidasa z zamalowaniem muru na warszawskim Służewcu. Wielu ekspertów w branży twierdzi, że przykład ten jest idealnym studium – jak NIE zachowywać się w sytuacji kryzysowej.
Znane też są kryzysy w Nestlé. Jeden spowodowany kampanią Greenpeace. Organizacja zamieściła w sieci parodię reklamy batoników KitKat przemianowanego na Killer. Z tej sytuacji Nestlé nie udało się wybrnąć z twarzą. Lepiej marka poradziła sobie z niedawnym kryzysem związanym ze szkłem znalezionym w bananowych kaszkach. Reakcja firmy była szybka, niestety „kaszka się rozlała” szeroko w sieci.
Co zrobić w takiej sytuacji? Jak nauczyć PR-owców właściwej komunikacji w kryzysie? Jakich sytuacji należy się wystrzegać i jakie są pożądane wzorce w obliczu sytuacji kryzysowej? Jak zarządzać informacją w tak trudnym dla firmy momencie? Jak krótko przedstawić swoje stanowisko mediom i nie pozostawić pola do dywagacji? Na te i wiele innych pytań odpowiemy w trakcie szkolenia „PR kryzysowy” już 27 października w Warszawie. Zapisz się już dziś!
