Marketing polityczny. Prognozy 2017
Eksperci są niemal zgodni – rok 2017 upłynie pod znakiem starań opozycji o stworzenie alternatywy dla obecnej władzy. Najprawdopodobniej jednak Nowoczesna i Platforma Obywatelska będą między sobą walczyły o poparcie. 2017 będzie też rokiem dalszej tabloidyzacji polityki i coraz wyraźniej zaznaczającej się polaryzacji między dwoma obozami politycznymi – przewidują eksperci dla PRoto.pl.
dr Wojciech Szalkiewicz, autor m.in. „Sztuki wojny politycznej” i specjalista w dziedzinie marketingu politycznego
Prognozując to, co może nam przynieść nowy rok, można stwierdzić, że o ile opozycja nie znajdzie skutecznej metody pokazywania wyborcom, że „dobra zmiana” nie jest wcale zmianą na lepsze, PiS będzie w zasadzie bez przeszkód kontynuował przeobrażanie kraju przy wysokim 30-40 proc. sondażowym poparciu. „W zasadzie”, bo na horyzoncie pojawia się wielce prawdopodobny kryzys w finansach państwa, związany przede wszystkim z rozdawnictwem pieniędzy w ramach programów „z plusem”, którymi PiS kupuje sobie wyborców.
dr Bartłomiej Biskup, politolog, Wydział Nauk Politycznych i Studiów, Uniwersytet Warszawski
Można przypuszczać, że nadchodzący rok w polskim życiu politycznym będzie gorący. Prawdopodobnie będziemy obserwować dalszy wzrost napięcia pomiędzy poszczególnymi aktorami na polskiej scenie politycznej. I nie mam tu na myśli tylko tradycyjnej i naturalnej walki pomiędzy rządzącymi a opozycją. Pomiędzy partiami opozycyjnymi również będzie rozgrywać się batalia o poparcie. W szczególności dotyczy to Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej, partii mających podobne elektoraty. W przypadku większości partii politycznych komunikacja skierowana będzie do stałych elektoratów, wyborców chodzących na głosowania i popierających poszczególne ugrupowania niezależnie od ich programów czy stopnia politycznego zacietrzewienia i przyzwoitości.
W samym marketingu politycznym nie spodziewam się wielkich zmian i nowych zjawisk. Pogłębiać się będzie tabloidyzacja oraz personalizacja polityki oraz jej „chwilowość” przejawiająca się w braku długofalowych strategii komunikacyjnych oraz uprawiania w większości publicity oraz propagandy zamiast public relations. Trwałe wydają się również być zjawiska dotyczące mediów i dziennikarzy, w szczególności ich coraz ściślejsze sprofilowanie polityczne oraz podział na dwa wrogie obozy.
dr Łukasz Przybysz, medioznawca, politolog, specjalista public relations i komunikowania politycznego, wykładowca w Instytucie Dziennikarstwa UW