Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
0:00
-:--
1x
Szybkość odtwarzania
0.5
0.6
0.7
0.8
0.9
1
1.1
1.2
1.3
1.5
2
Źródło ma znaczenie. Kampania Stowarzyszenia Czytam i Słucham Legalnie. stowarzyszenie czytam i słucham legalnie wystartowało z kampanią promującą korzystanie z legalnych źródeł e-booków i audiobooków. organizacja chce edukować młodych czytelników z pokolenia z na temat tego, jak zgodnie z prawem korzystać z zasobów internetowych. za realizację kampanii odpowiada agencja płodni. jak przekazuje organizacja, do którego należą m.in. serwisy lubimyczytać.pl i audioteka oraz kilkunastu największych polskich wydawców, według badań książki elektroniczne z nielegalnych źródeł pobiera nawet jedna czwarta polaków. stowarzyszenie podkreśla, że źródło ma znaczenie i zamierza edukować na temat tego, w jaki sposób korzystać z zasobów internetowych zgodnie z prawem. akcja skierowana jest przede wszystkim do młodych czytelników. organizacja chce zachęcać przedstawicieli pokolenia z do uważnego wybierania miejsc w sieci, z których pobierają oni e-booki i audiobooki. „przekaz kampanii odwołuje się do tak cenionej przez zetki transparentności. pokazujemy, że skoro na co dzień przykładasz dużą wagę do tego, skąd pochodzi na przykład kawa, którą pijesz, czy t-shirt, który nosisz, to warto zweryfikować, skąd pochodzi e-książka, którą pobierasz” – mówi katarzyna urbańska, client service directorka z agencji płodni, która odpowiada za koncepcję i realizację kampanii. działania prowadzone są przede wszystkim na profilach czytam i słucham legalnie w mediach społecznościowych. materiały wideo dostępne są w kanałach stowarzyszenia na tiktoku, instagramie, facebooku i youtubie. „za pomocą obrazowych, krótkich form wideo zwracamy uwagę, że gdybyśmy zobaczyli, że ktoś pakuje w księgarni książki do plecaka i ucieka bez płacenia, raczej nie mielibyśmy wątpliwości, że to kradzież. tymczasem w przypadku książek elektronicznych z nielegalnych źródeł sprawa już nie dla każdego jest taka oczywista” – zwraca uwagę marta olender, senior creative account executive z agencji płodni. w inicjatywę zaangażował się także marcin kruszewski, znany z profilu na instagramie @prawomarcina. wyświetl ten post na instagramie post udostępniony przez marcin kruszewski (@prawomarcina). akcja potrwa do końca listopada 2024 roku. za realizację kampanii odpowiada zespół z agencji płodni, którego działaniami kieruje marta olender, senior creative account executive. (kn).
Stowarzyszenie Czytam i Słucham Legalnie wystartowało z kampanią promującą korzystanie z legalnych źródeł e-booków i audiobooków. Organizacja chce edukować młodych czytelników z pokolenia Z na temat tego, jak zgodnie z prawem korzystać z zasobów internetowych. Za realizację kampanii odpowiada agencja Płodni.
Jak przekazuje organizacja, do którego należą m.in. serwisy LubimyCzytać.pl i Audioteka oraz kilkunastu największych polskich wydawców, według badań książki elektroniczne z nielegalnych źródeł pobiera nawet jedna czwarta Polaków. Stowarzyszenie podkreśla, że źródło ma znaczenie i zamierza edukować na temat tego, w jaki sposób korzystać z zasobów internetowych zgodnie z prawem.
Akcja skierowana jest przede wszystkim do młodych czytelników. Organizacja chce zachęcać przedstawicieli pokolenia Z do uważnego wybierania miejsc w sieci, z których pobierają oni e-booki i audiobooki.
„Przekaz kampanii odwołuje się do tak cenionej przez Zetki transparentności. Pokazujemy, że skoro na co dzień przykładasz dużą wagę do tego, skąd pochodzi na przykład kawa, którą pijesz, czy T-shirt, który nosisz, to warto zweryfikować, skąd pochodzi e-książka, którą pobierasz” – mówi Katarzyna Urbańska, Client Service Directorka z agencji Płodni, która odpowiada za koncepcję i realizację kampanii.
Działania prowadzone są przede wszystkim na profilach Czytam i Słucham Legalnie w mediach społecznościowych. Materiały wideo dostępne są w kanałach stowarzyszenia na TikToku, Instagramie, Facebooku i YouTubie.
„Za pomocą obrazowych, krótkich form wideo zwracamy uwagę, że gdybyśmy zobaczyli, że ktoś pakuje w księgarni książki do plecaka i ucieka bez płacenia, raczej nie mielibyśmy wątpliwości, że to kradzież. Tymczasem w przypadku książek elektronicznych z nielegalnych źródeł sprawa już nie dla każdego jest taka oczywista” – zwraca uwagę Marta Olender, Senior Creative Account Executive z agencji Płodni.
W inicjatywę zaangażował się także Marcin Kruszewski, znany z profilu na Instagramie @prawomarcina.
Ta strona korzysta z ciasteczek, aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaPolityka prywatności
Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
Źródło ma znaczenie. Kampania Stowarzyszenia Czytam i Słucham Legalnie. stowarzyszenie czytam i słucham legalnie wystartowało z kampanią promującą korzystanie z legalnych źródeł e-booków i audiobooków. organizacja chce edukować młodych czytelników z pokolenia z na temat tego, jak zgodnie z prawem korzystać z zasobów internetowych. za realizację kampanii odpowiada agencja płodni. jak przekazuje organizacja, do którego należą m.in. serwisy lubimyczytać.pl i audioteka oraz kilkunastu największych polskich wydawców, według badań książki elektroniczne z nielegalnych źródeł pobiera nawet jedna czwarta polaków. stowarzyszenie podkreśla, że źródło ma znaczenie i zamierza edukować na temat tego, w jaki sposób korzystać z zasobów internetowych zgodnie z prawem. akcja skierowana jest przede wszystkim do młodych czytelników. organizacja chce zachęcać przedstawicieli pokolenia z do uważnego wybierania miejsc w sieci, z których pobierają oni e-booki i audiobooki. „przekaz kampanii odwołuje się do tak cenionej przez zetki transparentności. pokazujemy, że skoro na co dzień przykładasz dużą wagę do tego, skąd pochodzi na przykład kawa, którą pijesz, czy t-shirt, który nosisz, to warto zweryfikować, skąd pochodzi e-książka, którą pobierasz” – mówi katarzyna urbańska, client service directorka z agencji płodni, która odpowiada za koncepcję i realizację kampanii. działania prowadzone są przede wszystkim na profilach czytam i słucham legalnie w mediach społecznościowych. materiały wideo dostępne są w kanałach stowarzyszenia na tiktoku, instagramie, facebooku i youtubie. „za pomocą obrazowych, krótkich form wideo zwracamy uwagę, że gdybyśmy zobaczyli, że ktoś pakuje w księgarni książki do plecaka i ucieka bez płacenia, raczej nie mielibyśmy wątpliwości, że to kradzież. tymczasem w przypadku książek elektronicznych z nielegalnych źródeł sprawa już nie dla każdego jest taka oczywista” – zwraca uwagę marta olender, senior creative account executive z agencji płodni. w inicjatywę zaangażował się także marcin kruszewski, znany z profilu na instagramie @prawomarcina. wyświetl ten post na instagramie post udostępniony przez marcin kruszewski (@prawomarcina). akcja potrwa do końca listopada 2024 roku. za realizację kampanii odpowiada zespół z agencji płodni, którego działaniami kieruje marta olender, senior creative account executive. (kn).
