Amerykańska tenisistka Serena Williams została twarzą leków na odchudzanie. To pierwsza akcja firmy telemedycznej Ro, w której zamiast anonimowych sylwetek pojawiła się realna osoba. Działania marki mają na celu poszerzenie grupy odbiorców preparatów z grupy GLP-1 – stosowanych głównie w leczeniu cukrzycy typu drugiego oraz otyłości – pisze wsj.com.
Jak czytamy, Serena Williams w nowej kampanii internetowej Ro poinformowała, że po urodzeniu dzieci stosowała leki z grupy GLP-1, aby schudnąć. W jednej z reklam tenisistka podkreśliła, że „po dzieciach to było lekarstwo, którego jej ciało potrzebowało”. Zdaniem Williams to właśnie GLP-1 pomogły jej schudnąć 14 kilogramów. Źródło donosi, że Alexis Ohanian, mąż Sereny Williams, należy do zarządu Ro.
Kampania z udziałem tenisistki jest częścią wieloletniej współpracy, a jej wizerunek poza kreacjami w internecie pojawi się też na billboardach oraz w reklamach cyfrowych.
Źródło: youtube.com/healthbyro
Williams stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych twarzy promujących preparaty z grupy GLP-1, do której należy m.in. Ozempic. Jednocześnie sportowczyni znacząco odbiega od stereotypowego profilu pacjenta, do którego do tej pory kierowano tego typu leki – czytamy.
Zach Reitano, współzałożyciel i dyrektor generalny Ro, przekazał, że zaangażowanie Williams w promocję preparatów jest częścią szerszej strategii marki, która ma na celu normalizację stosowania leków z grupy GLP-1. Jak zaznaczył Reitano, sam fakt, że ludzie pomyślą, że nie jest to osoba, która powinna zażywać tego typu preparaty, czyni ją „idealną twarzą kampanii”. „To podważa dotychczasową narrację na temat tego, kto może skorzystać z tych rozwiązań” – dodał współzałożyciel Ro, cytowany przez źródło.
Wall Street Journal zauważa, że większość celebrytów, którzy „zazwyczaj reklamują wszystko”, unika tematu GLP-1. Dzieje się tak pomimo powszechnego stosowania tego typu leków w Hollywood.
Ro w 2023 roku zostało skrytykowane za kampanię w nowojorskim metrze. Plakaty przedstawiały brzuchy, w które wstrzykiwano GLP-1. Krytycy zarzucali firmie, że to promocja stosowania leków poza tradycyjnym kontekstem klinicznym. Według wielu odbiorców akcja Ro była nieodpowiedzialnym gloryfikowaniem odchudzania i zwiększaniem popytu na preparaty przeznaczone pierwotnie dla pacjentów z cukrzycą. Tego typu kampanie powodowały wówczas, że osoby faktycznie chore nie miały dostępu do leków – dowiadujemy się.
Ro chce, aby konsumenci utożsamiali się z doświadczeniami Williams, która – pomimo zdrowego stylu życia i aktywności fizycznej – miała trudności z utratą wagi. (ao)
Źródło: wsj.com, Serena Williams Is the Surprising New Face of Weight-Loss Drugs, Katie Deighton, 21.08.2025/ Zdjęcie główne: youtube.com/healthbyro
