Facebook to istna ściana płaczu, dla tych którzy zostali pokrzywdzeni przez jakiekolwiek instytucje. W długi weekend okazję ku temu mieli klienci PKO BP oraz Euronetu, którzy nie mogli wypłacić pieniędzy. PKO BP przeprosił, Euronet zaś nie poczuł się do winy – czytamy w gazeta.pl.
„To już są naprawdę szczyty!!! Niedawno awaria dostępu do pieniędzy (bankomat, kasa), bo system zawisł. Teraz ani przez bankomat, ani kartą w sklepie przy kasie zapłacić nie można. Wiecie, jak się czuje człowiek, nie mogąc zapłacić za swoje zakupy? Teraz to ja już proszę o rekompensatę, a nie słowne przeprosiny!!!” – pisali klienci na Facebooku. Do tego niezadowoleni użytkownicy założyli grupę, zrzeszającą wszystkich poszkodowanych. Euronet stwierdził, że brak możliwości wypłaty gotówki było pojedynczym incydentem. Zaś rzecznik ING Piotr Utrata wyjaśnia: „czekamy na informacje od operatora bankomatów o transakcjach, które nie doszły do skutku. Na podstawie tych informacji transakcje zostaną automatycznie skorygowane”.
Zdarzenie miało miejsce w długi weekend, kiedy to klienci PKO BP i Euronetu utracili możliwość wypłaty pieniędzy, a nawet bankomaty wciągały karty kredytowe. Problem występował także w trakcie płatności kartą w sklepie. (kg)
