Wybierz dowolny tekst i kliknij ikonę, aby posłuchać!
piątek, 20 czerwca, 2025
Strona głównaAktualnościVlogerzy idą do telewizji. Bo odbiorcy chcą autentycznych treści

Vlogerzy idą do telewizji. Bo odbiorcy chcą autentycznych treści

Coraz częściej mówi się o śmierci tradycyjnej telewizji. W tym samym czasie w sieci króluje wideo. O internetowych influencerach i ich obecności w telewizji czytamy w serwisie businessinsider.com.pl.

W internecie bowiem jest młode pokolenie odbiorców i klientów, które nie chce oglądać telewizji. Chcą natomiast oglądać to, co ich interesuje w dowolnym momencie. Właśnie oni są odbiorcami treści, które tworzą vlogerzy.

Dalej czytamy, że oczekiwania młodych odbiorców świetnie wyczuły marki. Autor artykułu, Wojtek Jeżowski, przytacza wyniki badań firmy Defy Media, z których wynika, że 65 proc. osób w wieku 13-24 lata kupiłoby produkt reklamowany lub używany przez internetowego idola. Vlogerzy stali się influencerami. Coraz częściej pojawiają się nie tylko w sieci, lecz także w telewizji – czytamy dalej. W badaniu House of Influence z lutego 2016 roku, na które powołuje się autor, porównano telewizyjnych celebrytów m.in. z vlogerami. „Wniosek jest jeden: jeśli marki chcą dotrzeć do osób w wieku 15-25 lat, muszą zainwestować w nowe, internetowe gwiazdy” – czytamy. Młodzi ludzie nie lubią bowiem udawania, a internetowi twórcy są ich zdaniem bardziej wiarygodni.

Czytaj także: Jak się bada influencerów? Rozmowa z Michałem Piechockim z ARC Rynek i Opinia

Jak czytamy, większość kampanii reklamowych, w których pojawiają się vlogerzy, to akcje w sieci. Jednak także w reklamach telewizyjnych pojawiają się twarze znane z internetu – Play zaangażował do akcji marketingowej WOŚP twórców takich jak Blowka, Gimpera czy Skkf. W nowej kampanii Orange pojawił się np. Krzysztof Gonciarz, a Rossman współpracował z Red Lipstick Monster.

Jak dalej czytamy, coraz więcej osób ogląda programy w sieci, a HBO GO i Netflix cieszą się coraz większą popularnością. Stacje telewizyjne stawiają więc na własne platformy takie jak ipla czy VOD. Za wcześnie jednak, by mówić o śmierci tradycyjnej telewizji, bo wciąż duża grupa odbiorców wieczorny program czy serial traktuje jak rytuał – czytamy. By sprostać oczekiwaniom młodych odbiorców, stacje telewizyjne wzorują się na działaniach marek i ich współpracach z influencerami, by „przenieść część internetu do telewizora” – czytamy.

Dalej czytamy również o Puppy Bowl stworzonym przez Animal Planet w 2005 roku, w którym szczeniaki grają w futbol amerykański. Format był odpowiedzią na Super Bowl. Wzorowała się na nim telewizja Hallmark, która wraz z organizacjami North Shore Animal League i Last Hope Animal Rescue wypuściła w przerwie Super Bowl film „Kitten Bowl 2014”. Drugą serię filmu śledziło ponad 1,3 miliona widzów. Jak dalej czytamy, w 2015 roku Hallmark wyprodukował również „Paw Star Game”, czyli koci bejsbol. Jak podkreśla autor, na kanałach YouTube oraz dedykowanej stronie nie ma zbyt wielu treści związanych z kocimi sportami. Zostały one bowiem przeniesione do telewizji.

W tym roku, w związku z igrzyskami w Rio, Hallmark wypuścił format „Kitten Summer Games” – olimpiadę dla kociąt. Jak czytamy, program cieszy się dużą popularnością, prezenterzy zachęcają do adopcji kociąt. „Nieważne zatem, czy wideo jest w internecie czy telewizji. Ważne, by dać odbiorcom autentyczne, nieudawane treści, mające dla nich znaczenie” – podsumowuje autor.

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wybierz i posłuchaj