Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
David Beckham ma promować mistrzostwa świata w Katarze. Kontrakt budzi kontrowersje. david beckham będzie promować przyszłoroczne mistrzostwa świata w katarze, a także zachęcać do przyjazdu do tego kraju. kontrakt piłkarza budzi na wyspach brytyjskich kontrowersje ze względu na zarzuty łamania praw człowieka, dyskryminację kobiet i osób lgbtq pod adresem kataru – opisuje eurosport.tvn24.pl. w ciągu dziesięciu lat piłkarz ma na kontrakcie zarobić 150 milionów funtów – podaje źródło. poza działaniami związanymi z mundialem beckham ma także a promować kulturę i turystykę kataru. czytamy, że oficjalnie beckham zostanie przedstawiony jako ambasador mundialu w przyszłym miesiącu, jednak brytyjskie media informują, że umowa została już zawarta. jak opisuje źródło, współpraca piłkarza z katarem wzbudza kontrowersje ze względu na to, że w państwie „wciąż występują duże problemy z respektowaniem praw człowieka, zwłaszcza w odniesieniu do kobiet, osób lgbtq i imigrantów, zatrudnianych m.in. na budowach stadionów, na których na przełomie listopada i grudnia przyszłego roku rozgrywane będą piłkarskie mistrzostwa świata”. czytamy dalej, że według szacunków w tym kraju od 2010 roku zmarło ponad 6,5 tys. pracowników budowlanych, pochodzących m.in. z indii, pakistanu, bangladeszu, nepalu czy sri lanki, a blisko 40 zgonów było bezpośrednio związanych z pracami na budowach obiektów na mundial. beckham wierzy jednak w deklaracje organizatorów – czytamy dalej. jak wskazuje źródło, przed zawarciem kontraktu piłkarz miał spotkać się z władzami kataru i organizatorami mistrzostw, którzy zapewnili go, że kibice będą bezpieczni, „a na stadionach będzie możliwe prezentowanie tęczowych symboli środowisk lgbtq, mimo że homoseksualizm w tym arabskim kraju wciąż jest oficjalnie zakazany”. czytamy, że beckhama miały przekonać też zapewnienia o coraz większej liberalizacji prawa w tym obszarze świata i to, że kobiety „coraz częściej biorą udział w sprawowaniu władzy”. „david wierzy w zaangażowanie kataru w postęp. mistrzostwa świata – pierwsze, które odbędą się w świecie arabskim – mogą wywołać dodatkową pozytywną zmianę. głęboko też wierzy w moc piłki nożnej w niwelowaniu różnic, ale, co najważniejsze, zauważył wyraźny postęp w ważnych sprawach” – źródło przywołuje cytaty z brytyjskich mediów, które mają pochodzić od jednego ze źródeł zaangażowanych w zawarcie umowy. czytamy dalej, że piłkarz decyzję o podjęciu współpracy z władzami kataru miał także konsultować z żoną victorią, zaangażowaną w obronę praw kobiet. (mb). zdjęcie główne: autor alexroig2016 – praca własna, cc by-sa 4.0.
David Beckham będzie promować przyszłoroczne mistrzostwa świata w Katarze, a także zachęcać do przyjazdu do tego kraju. Kontrakt piłkarza budzi na Wyspach Brytyjskich kontrowersje ze względu na zarzuty łamania praw człowieka, dyskryminację kobiet i osób LGBTQ pod adresem Kataru – opisuje eurosport.tvn24.pl.
W ciągu dziesięciu lat piłkarz ma na kontrakcie zarobić 150 milionów funtów – podaje źródło. Poza działaniami związanymi z mundialem Beckham ma także a promować kulturę i turystykę Kataru.
Czytamy, że oficjalnie Beckham zostanie przedstawiony jako ambasador mundialu w przyszłym miesiącu, jednak brytyjskie media informują, że umowa została już zawarta.
Jak opisuje źródło, współpraca piłkarza z Katarem wzbudza kontrowersje ze względu na to, że w państwie „wciąż występują duże problemy z respektowaniem praw człowieka, zwłaszcza w odniesieniu do kobiet, osób LGBTQ i imigrantów, zatrudnianych m.in. na budowach stadionów, na których na przełomie listopada i grudnia przyszłego roku rozgrywane będą piłkarskie mistrzostwa świata”. Czytamy dalej, że według szacunków w tym kraju od 2010 roku zmarło ponad 6,5 tys. pracowników budowlanych, pochodzących m.in. z Indii, Pakistanu, Bangladeszu, Nepalu czy Sri Lanki, a blisko 40 zgonów było bezpośrednio związanych z pracami na budowach obiektów na mundial.
Beckham wierzy jednak w deklaracje organizatorów – czytamy dalej. Jak wskazuje źródło, przed zawarciem kontraktu piłkarz miał spotkać się z władzami Kataru i organizatorami mistrzostw, którzy zapewnili go, że kibice będą bezpieczni, „a na stadionach będzie możliwe prezentowanie tęczowych symboli środowisk LGBTQ, mimo że homoseksualizm w tym arabskim kraju wciąż jest oficjalnie zakazany”. Czytamy, że Beckhama miały przekonać też zapewnienia o coraz większej liberalizacji prawa w tym obszarze świata i to, że kobiety „coraz częściej biorą udział w sprawowaniu władzy”.
„David wierzy w zaangażowanie Kataru w postęp. Mistrzostwa świata – pierwsze, które odbędą się w świecie arabskim – mogą wywołać dodatkową pozytywną zmianę. Głęboko też wierzy w moc piłki nożnej w niwelowaniu różnic, ale, co najważniejsze, zauważył wyraźny postęp w ważnych sprawach” – źródło przywołuje cytaty z brytyjskich mediów, które mają pochodzić od jednego ze źródeł zaangażowanych w zawarcie umowy. Czytamy dalej, że piłkarz decyzję o podjęciu współpracy z władzami Kataru miał także konsultować z żoną Victorią, zaangażowaną w obronę praw kobiet. (mb)
Zdjęcie główne: autor AlexRoig2016 – Praca własna, CC BY-SA 4.0