.

Andrea Riseborough nominowana do Oscara. Akademia filmowa przyjrzy się kampanii promocyjnej

dodano: 
30.01.2023
komentarzy: 
0

Nominacja Andrei Riseborough do Oscara spotkała się z zaskoczeniem i wzbudziła kontrowersje ze względu na sposób promowania aktorki. Amerykańska Akademia Wiedzy i Sztuki Filmowej zapowiedziała, że podda analizie sposób, w jaki promowane są kandydatury do nagrody – informuje bbc.com.

Jak czytamy, nominacja dla Andrei Riseborough w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa była zaskoczeniem nawet dla samej nominowanej. Aktorka otrzymała ją za rolę w „To Leslie”, gdzie zagrała matkę alkoholiczkę, która trwoni pieniądze wygrane na loterii. Źródło zauważa, że film ten nie został zauważony i zarobił niewiele – tylko 27 tys. dol., a co za tym idzie – nie wydano dużych środków na promocję.

Okazuje się jednak, że podjęto inne działania, by zdobyć poparcie dla nominacji Riseborough. We wsparcie brytyjskiej aktorki zaangażowały się znane osoby ze świata filmu, m.in. Gwyneth Paltrow, Edward Norton, Courteney Cox, Susan Sarandon, Charlize Theron, Jennifer Aniston czy Kate Winslet. Hollywoodzkie gwiazdy wyraziły swoje poparcie dla filmu w mediach społecznościowych w ostatnich dniach głosowania na nominacje do Oscarów. Niektórzy organizowali też własne pokazy produkcji – zauważa źródło.

Źródło zauważa, że wiele postów chwalących film używało tego samego sformułowania – „mały film z wielkim sercem”. Wysiłki gwiazd opłaciły się, jednak wywołały pytania o to, w jaki sposób Riseborough uzyskała nominację i czy nie złamano zasad konkursu. Akademia filmowa zapowiedziała, że ta kwestia będzie częścią porządku obrad na wtorkowym posiedzeniu (31 stycznia 2023).

Jak czytamy, w oświadczeniu Akademia przekazała, że jej działania mają na celu zapewnienie, by konkurs był „prowadzony w sposób uczciwy i etyczny”, dlatego zamierza „upewnić się, że żadne wytyczne nie zostały naruszone”. Chce też sprawdzić, czy w erze mediów społęcznościowych i komunikacji cyfrowej potrzebne są nowe wytyczne.

Źródło wskazuje, że rozstrzygnięcie ma dotyczyć kilku konkretnych postów, które nie tylko chwaliły Riseborough, lecz także odnosiły się do jej konkurentów – co jest surowo zabronione. Czytamy, że jeden wpis na Instagramie – już usunięty – który wzbudził szczególne kontrowersje, został opublikowany przez oficjalne konto To Leslie, które zacytowało Richarda Roepera, który napisał: „Choć podziwiałem pracę [Cate] Blanchett w Tár, moim ulubionym występem kobiety w tym roku była kameleonowa Andrea Riseborough”. Źródło wyjaśnia, że choć krytyk nie popełnił wykroczenia, wyrażając swoją opinię, to możliwe, że konto To Leslie je popełniło, decydując się na zacytowanie dziennikarza.

Dalej czytamy, że wspomniane naruszenia zasad nie musiały być celowe, bo możliwe, że nie wszyscy członkowie Akademii i zespoły zajmujące się PR-em filmowym znają wszystkie zasady kampanii związanej z Oscarami.

Źródło podaje także, że niezależnie od tego, prawdopodobieństwo zdyskwalifikowania Riseborough jest niewielkie, nie jest to jednak niemożliwe.

Niektórzy stwierdzili też, że nominacja Riseborough dla najlepszej aktorki odbyła się kosztem czarnych aktorek – zauważa źródło. Jak jednak czytamy, nawet jeśli nominacja Riseborough zostałaby cofnięta, nie oznacza to, że inna aktorka zajmie jej miejsce. W poprzednich tego typu przypadkach w kategorii konkurowało mniej osób.

Czytamy także, że możliwość wycofania nominacji Riseborough spotkała się ze sceptyczną reakcją krytyków filmowych m.in. w mediach społecznościowych. Pojawiły się m.in. komentarze, że nie tylko filmy i aktorzy, którzy mogą sobie pozwolić na kosztowne kampanie, zasługują na uznanie. (mb)

Źródło:

bbc.com, Andrea Riseborough: Oscar nomination to be reviewed by Academy, Steven McIntosh, 30.01.2023/ bbc.com, Oscar nominations 2023: Andrea Riseborough shock and other talking points, 25.01.2023
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin