Bezpańskie profile gminne z wyborami w tle

Ponad 20 świętokrzyskich gmin ma swój profil na Facebooku. Strony zawierają informacje o kandydatach PSL, codziennie zresztą aktualizowane. Władze gmin są niemile zaskoczone. Ludowcy natomiast nic o sprawie nie wiedzą – informuje Wyborcza.pl.

Profile, takie jak np. „gmina Strawczyn”, „gmina Piekoszów” czy „gmina Morawica”, to prywatne konta, a ich właściciele się nie ujawniają. Na niemal każdym z nich, pierwszą informacją, która pojawia się w internetowym oknie, jest polemika świętokrzyskiego marszałka Adama Jarubasa z prezydentem Kielc Wojciechem Lubawskim, który radził mu rezygnację z kandydowania do Sejmu. Za to druga dotyczy już nowego spotu PSL i przekierowuje na blog posła Mirosława Pawlaka. To nie jedyna taka sytuacja. „Po kliknięciu w news »Nowy rezonans dla szpitala zespolonego« trafiało się na blog przewodniczącego sejmiku Marka Gosa, kolejnego kandydata PSL w wyborach. I dalej trafiamy na »Blog Regionu Świętokrzyskiego Jarubasa«” - donoszą dziennikarze gazety. Jak się okazuje, nikogo w gminie o zgodę w tej kwestii nie pytano. „Zastanawialiśmy się, czy na stronie internetowej gminy nie umieścić komunikatu, że nie mamy z tym profilem nic wspólnego, ale zrobilibyśmy im jeszcze większą reklamę” - zauważa na łamach dziennika Tadeusz Dąbrowa, wójt gminy Piekoszów. Burmistrz Jerzy Borowski jest tym faktem oburzony: „Nie mam nic wspólnego z tym kontem, tym bardziej z PSL. Jak oni mają czelność tykać się Sandomierza? To nieuczciwa próba osiągnięcia czegoś naszym kosztem”.

Władze gmin zapowiadają, że zwrócą się do administratora portalu o usunięcie „gminnego konta”, zgodnie z regulaminem Facebooka, według którego „nie można umieszczać żadnych fałszywych informacji personalnych ani tworzyć dla kogokolwiek kont bez zgody tej osoby”. Jedna z poszkodowanych gmin zwróciła się nawet do Państwowej Komisji Wyborczej z zapytaniem, co z tym zrobić. Nie otrzymała odpowiedzi. Tymczasem mecenas Stanisław Szufel z Okręgowej Rady Adwokackiej w Kielcach twierdzi, że mogło dojść w tym przypadku do naruszenia dóbr osobistych gminy, czyli osoby prawnej. W PSL nikt nic nie wie. „Pierwszy raz widzę na oczy” – mówi o profilach Krzysztof Marwicki, dyrektor biura Ludowców w Kielcach. (es)