Brak kontroli nad danymi osobowymi w sieci

dodano: 
14.02.2013
komentarzy: 
0

Prywatność w sieci? „Większość osób przeżyłoby szok, gdyby miało świadomość, ile przedsiębiorstw czy wywiadów prywatnych i gospodarczych wyciąga nasze dane osobowe, by tworzyć profile” – twierdzi Wojciech Wiewiórowski, generalny inspektor ochrony danych osobowych.

Profilowanie w internecie to już powszechna praktyka. Według Fundacji Panoptykon takie działania mogą wpłynąć na utrwalanie stereotypów oraz mogą ograniczać dostęp do informacji – czytamy w Dzienniku Polskim. Jednak 72 proc. internautów jest świadoma, że nie ma kontroli nad tym, co dzieje się z ich danymi osobistymi (badanie Eurobarometru). To zaś wpływa negatywnie na rozwój gospodarki cyfrowej, ponieważ użytkownicy tracą zaufanie do usług internetowych. Sposobem na zmianę tej sytuacji ma być reforma przygotowywana przez Komisję Europejską. Co ma się zmienić? Po pierwsze, wszystkie firmy, które kierują swoje produkty do krajów Unii Europejskiej to będą podlegać prawu unijnemu – czytamy w gazecie. Ponadto reforma zakłada ograniczenie profilowania osób. „Konieczne jest wprowadzenie takiej kontroli, żeby za obywatela nie były podejmowane ostateczne decyzje, ale żeby miał większy wybór i świadomość profilowania” - powiedział Rafał Trzaskowski, europoseł PO. (kg)

Źródło:

Dziennik Polski, Prywatność w sieci to fikcja, Maciej Pietrzyk, 14.02.2013
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin