Naciśnij przycisk odtwarzania, aby odsłuchać tę zawartość
1x
Szybkość odtwarzania- 0.5
- 0.6
- 0.7
- 0.8
- 0.9
- 1
- 1.1
- 1.2
- 1.3
- 1.5
- 2
Brytyjska sieć pubów zapowiada usunięcie kont w mediach społecznościowych. jd wetherspoon, brytyjska sieć pubów z około 900 punktami w wielkiej brytanii i irlandii, ogłosiła, że postanowiła usunąć swoje konta na facebooku, twitterze i instagramie – informuje bbc. założyciel firmy, tim martin, zapowiedział to za pośrednictwem twittera. przyznał, że choć zdaje sobie sprawę z przekorności własnej decyzji, to nie sądzi, że wpłynie ona w jakikolwiek sposób na kwestie biznesowe jd wetherspoon. podczas wyjaśniania powodów decyzji martin powiedział w rozmowie z bbc, że przeszkadzała mu zła sława mediów społecznościowych, która – według niego – związana jest między innymi z ich „uzależniającą naturą” i kwestiami „niewłaściwego wykorzystywana danych osobowych”. szef jd wetherspoon stwierdził ponadto, że od zawsze uważał rzekome ogromne znaczenie social mediów dla reklamy za nieprawdę. „byliśmy też zmartwieni, że z ich powodu menedżerowie lokali nie skupiali się na prawdziwej pracy, czyli obsługiwaniu klientów” – dodał według źródła martin i zadeklarował, że decyzja o zlikwidowaniu profili marki w mediach społecznościowych była konsultowana z pracownikami. tymczasem the guardian zwraca uwagę, że brytyjska sieć pubów tak czy inaczej nie radziła sobie zbyt dobrze w mediach społecznościowych. liczba obserwujących główny profil na twitterze wynosiła około 44 tys., a na facebooku – około 100 tys. wiele stron lokalnych pubów miało jednak mniej niż 1000 polubień, a spora część aktywności administratorów ograniczała się do odpowiadania na skargi klientów – czytamy. brytyjski dziennik zauważa też, że po ruchu jd wetherspoon pojawiły się zarzuty o to, że miał on na celu jedynie zyskanie rozgłosu. martin zaprzeczył w rozmowie z bbc news: „ktoś musiałby naprawdę spaść z krzesła, by zorganizować akcję (…), która blokowałaby medium, które mają przecież robić najwięcej szumu”. (mp).
JD Wetherspoon, brytyjska sieć pubów z około 900 punktami w Wielkiej Brytanii i Irlandii, ogłosiła, że postanowiła usunąć swoje konta na Facebooku, Twitterze i Instagramie – informuje BBC. Założyciel firmy, Tim Martin, zapowiedział to za pośrednictwem Twittera. Przyznał, że choć zdaje sobie sprawę z przekorności własnej decyzji, to nie sądzi, że wpłynie ona w jakikolwiek sposób na kwestie biznesowe JD Wetherspoon.
Podczas wyjaśniania powodów decyzji Martin powiedział w rozmowie z BBC, że przeszkadzała mu zła sława mediów społecznościowych, która – według niego – związana jest między innymi z ich „uzależniającą naturą” i kwestiami „niewłaściwego wykorzystywana danych osobowych”. Szef JD Wetherspoon stwierdził ponadto, że od zawsze uważał rzekome ogromne znaczenie social mediów dla reklamy za nieprawdę.
„Byliśmy też zmartwieni, że z ich powodu menedżerowie lokali nie skupiali się na prawdziwej pracy, czyli obsługiwaniu klientów” – dodał według źródła Martin i zadeklarował, że decyzja o zlikwidowaniu profili marki w mediach społecznościowych była konsultowana z pracownikami.
Tymczasem The Guardian zwraca uwagę, że brytyjska sieć pubów tak czy inaczej nie radziła sobie zbyt dobrze w mediach społecznościowych. Liczba obserwujących główny profil na Twitterze wynosiła około 44 tys., a na Facebooku – około 100 tys. Wiele stron lokalnych pubów miało jednak mniej niż 1000 polubień, a spora część aktywności administratorów ograniczała się do odpowiadania na skargi klientów – czytamy.
Brytyjski dziennik zauważa też, że po ruchu JD Wetherspoon pojawiły się zarzuty o to, że miał on na celu jedynie zyskanie rozgłosu. Martin zaprzeczył w rozmowie z BBC News: „Ktoś musiałby naprawdę spaść z krzesła, by zorganizować akcję (…), która blokowałaby medium, które mają przecież robić najwięcej szumu”. (mp)