CSR: walka o wizerunek czy solenne przyrzeczenie?

CSR: walka o wizerunek czy solenne przyrzeczenie? „myślę, że wiele firm nie zadaje sobie pytania, po co stosują csr, co chcą w ten sposób osiągnąć. to raczej sposób budowania pozytywnego wizerunku lub poprawienia go w oczach klientów” – twierdzi joanna stępień z firmy doradczej gfmp na łamach pulsu biznesu. dbałość o otoczenie, pracowników, środowisko to wzniosłe deklaracje firm, które często nie dostrzegają, że csr zaczyna się już na poziomie obsługi klienta. stępień podkreśla też, że to autentyczność w działaniu jest najważniejsza. „samo rozdawanie środków finansowych przez firmy na tzw. zbożne cele częściej jest postrzegane przez otoczenie jako kupowanie sobie odpowiedzialności społecznej” – dodaje. nie można zapominać o pracownikach, którzy nie będą ambasadorami marki, jeśli będą widzieli rozdźwięk między obietnicami firmy a rzeczywistymi działaniami. bardziej optymistycznie sprawę przedstawia agata gruszecka-tieśluk, menedżerka ds. zarządzania wiedzą fob. „niezależnie od tego, z jakich przyczyn w firmach sięga się po csr, nasze obserwacje świata biznesu pokazują, że z czasem firmy dostrzegają korzyści nie tylko wizerunkowe. dochodzi do tego większe zaangażowanie pracowników, lepsze relacje ze środowiskiem lokalnym, a także oszczędności wynikające na przykład z wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań prośrodowiskowych”. jednak trzeba jeszcze pamiętać, że csr w polsce nadal jest dość nowym tematem i jego wprowadzanie jest dość powolnym procesem. jak podkreśla ekspertka liderami w tej kwestii są firmy z kapitałem zagranicznym, które korzystają z wiedzy firm międzynarodowych. (kg). csr- społeczna odpowiedzialność biznesu – sprawdź moduł kursu internetowego akademii proto. prowadzą: mirella panek-owsiańska (fob) oraz natalia ćwik (współpracująca z fob).