Koncern McDonald’s chce zmienić definicję pracy w tej sieci fast foodów, jaką podaje Oxfordzki Słownik Języka Angielskiego. W tej sprawie firma chce wystosować petycję do twórców słownika, w którym praca („McJob”)w McDonald’s określana jest jako niskopłatna, pozbawiona perspektyw rozwoju, skrajnie jednostajna i bezsensowna („dead end job”). Przedstawiciele McDonald’s twierdzą, że taka definicja jest nieaktualna i obraźliwa dla firmy i jej pracowników, a także dla wszystkich zatrudnionych w sektorze restauracyjnym i turystycznym.
W ostatnim badaniu przeprowadzonym przez BBC News w Wielkiej Brytanii 69 proc. respondentów zgodziło się, że definicja ta powinna zostać uaktualniona. 90 proc. pracowników poddanych ankiecie w Wielkiej Brytanii przyznało także, że szkolenia w tej firmie są bardzo korzystne w perspektywie dalszej kariery zawodowej, a 82 proc. ankietowanych poleciłoby pracę w McDonald’s swoim znajomym. Firma chce także zdobyć podpisy klientów pod petycją zatytułowaną: „Change The Definition”, którą będą mogli oni popierać poprzez stronę www i w restauracjach. Petycja ma być gotowa na jesień. (kk)


