Delbar: Pisz informację prasową dla konkretnego medium. Ba, może nawet dla konkretnego dziennikarza

dodano: 
06.11.2014
komentarzy: 
1

Informacja prasowa to ciągle jedno z podstawowych narzędzi pracy w PR. Brak czasu powoduje, że najczęściej piszemy ją tylko w jeden określony sposób i rozsyłamy do mediów, nie zważając na ich profil i tematykę. A przecież inaczej napiszemy np. o otwarciu centrum handlowego do gazety Wyborczej, inaczej do Pulsu Biznesu i już zupełnie odmiennie do Wiadomości Wędkarskich.

Dlaczego do Wiadomości Wędkarskich? Dlatego, że być może w tym centrum handlowym znajduje się sklep zoologiczny z wyjątkową ofertą dla wędkarzy. Jeśli napiszemy informację dedykowaną temu medium, zwiększamy prawdopodobieństwo ukazania się artykułu. Puls Biznesu prawdopodobnie zainteresuje się samym inwestorem, ilością miejsc pracy, kwotami wydanymi na budowę, rozwojem branży itp. Jeszcze inaczej do tematu podchodzimy w przypadku gazety lokalnej. Tu ważna będzie społeczność danego miasta, jakie korzyści i wyróżniki znajdą mieszkańcy akurat w tym centrum. Co takiego innego się w nim znajduje, jakie marki, jakie udogodnienia dla rodzin z dziećmi. A skoro o dzieciach mowa, to mamy blogerki będą zainteresowane wszelkimi rozwiązaniami, usługami i sklepami dla dzieci,a może niekoniecznie właśnie ofertą dla wędkarzy. Jeszcze innymi aspektami zainteresowana będzie prasa branżowa, tu może warto w informacji dać większy cytat jednego z dyrektorów i plasować go jako eksperta branży.

Klienci wymagają od nas coraz więcej. A w okresie,  gdy prasa drukowana przechodzi potężny kryzys coraz trudniej zainteresować dziennikarzy samą informacją. Dlatego na warsztatach z copywritingu zachęcam do różnicowania informacji prasowej, do uwypuklania już w tytule i leadzie tego, co najbardziej istotne właśnie dla danego medium. Dziennikarze otrzymują dziennie kilkadziesiąt informacji, wybiorą tę, która będzie najbliższa ich tematyce i... istotna dla społeczności. Oczywiście jest jeszcze parę innych czynników decydujących o tym, czy nasz press release znajdzie odzwierciedlenie w postaci artykułu, ale bardzo istotne jest tzw. pierwsze wrażenie. Czyli to, czy sam tytuł i lead są wystarczająco interesujące, aby przeczytać resztę. Jeśli dedykujesz  tekst konkretnemu medium, zwiększasz jego szansę na artykuł.

W dalszej części informacji, czyli tzw. rozwinięciu, również warto uwypuklić te elementy, które bliskie są gazecie, do której wysyłamy tekst. Niestety, z własnych obserwacji wiem, że PR-owcom, szczególnie tym z długim stażem pracy, nie chce się pisać kilku, a może i kilkunastu informacji. A przecież to może jedynie usprawnić kreatywność. Trochę to tak, jak z wizytą u lekarza, obsługa pacjenta trwa 10 minut i każdemu na grypę przepisuje się te same leki, a przecież ten sam lek nie może działać na wszystkich!!! Ta sama informacja prasowa nie zrobi takiego wrażenia jak ta, która będzie dedykowana specjalnie pod kątem tematyki danej gazety lub portalu. Jeśli dodatkowo nawiążemy w niej do podobnego zagadnienia, z którym zetknęliśmy się w tym właśnie tytule, to na pewno możemy liczyć na jedno: na przychylność dziennikarza, który to po prostu doceni. Może zajmie nam to więcej czasu, ale efekty też będą lepsze.

Joanna Delbar

komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
06.11.2014
15:58:21
message
(06.11.2014 15:58:21)
Pani Joanna mówi: 'masz tyle do napisania, że nie dasz rady, a jeśli nie dasz rady - zatrudnij agencję" Sprytne :))) Na szczęście na mnie nie działa
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin