Działania promocyjne ministra Giertycha

Na łamach Gazety Olsztyńskiej wypowiedział się Wojciech Szalkiewicz, specjalista ds. kreowania wizerunku z Olsztyńskiej Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania. Odpowiadał na pytania dotyczące najnowszego pomysłu wizerunkowego Romana Giertycha, jakim było zamieszczenie płatnych ogłoszeń ministra przedstawiających go w bardzo dobrym świetle, wraz z jego zdjęciem. Wywołały one oburzenie społeczeństwa, bowiem za tę „akcję promocyjną” jego osoby zapłacili podatnicy.
Jak mówi Szalkiewicz, zachowanie Giertycha to klasyczna metoda kreowania wizerunku. Ogłoszenia jego zdaniem nic nie wnoszą, pomimo zapewnień ministra, że miały być jedynie nową formą komunikowania się z rodzicami uczniów. Szalkiewicz twierdzi, że „(…) minister Giertych (…) ma bardzo słaby PR, bardzo słabo się sprzedaje. Zresztą zły PR ma cała koalicja rządowa. Popełniane są szkolne błędy dotyczące kreowania wizerunku”. Specjalista radzi ministrowi, aby „(…) mniej się pokazywał, a więcej pracował”, bo jak mówi „(…) praca w ministerstwie to nie jest show”. (jk)