E-mail – przyjaciel czy wróg?

Najnowsze badanie przeprowadzone przez IABC (International Association of Business Communicators) ujawnia, że poczta elektroniczna nie jest najskuteczniejszą formą komunikacji biznesowej. Większość spośród badanych 1700 respondentów boryka się z przeładowaniem e-mailami, które otrzymują każdego dnia. 85 proc. z nich było zdania, że nadmierna liczba maili miała negatywny wpływ na ich produktywność zawodową przynajmniej przez jakiś czas w pracy. Odsetek ten rośnie wśród osób, które korzystają z BlackBerry oraz PDA (93 proc.). Czas pracy poświęcają oni na zarządzanie wysyłaniem i odbieraniem wiadomości.
62 proc. ankietowanych przyznało, że dostaje zbyt wiele e-maili, a prawie połowa (44 proc.) zgodziła się co do tego, że wysyła ich zbyt wiele. Najczęstszą przyczyną przeładowania są źródła zewnętrzne: różnego rodzaju subskrybcje (61 proc.), wymiana maili ze współpracownikami (39 proc.), profesjonalne sieci ( 34%), informacje z działu, od managerów i HR-owców. Większość respondentów przyznała, że ich skrzynki mailowe są otwarte przez cały dzień pracy (81 proc.), a aż 40 procentom odpisywanie na otrzymane e-maile zajmuje 2 godziny dziennie. Więcej informacji nt. badania można znaleźć na stronie internetowej. (kk)