Edmund Klich startuje, Tupolew spada

dodano: 
25.08.2011
komentarzy: 
0

Edmund Klich, były akredytowany przy MAK, a obecnie szef Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, startuje do Senatu w najbliższych wyborach parlamentarnych z Leszna. Na spotkania zaprasza w nietypowy sposób ­ plakatem ze spadającego na ziemię Tu-154 – czytamy w Gazeta.pl.

Klich chciałby powalczyć o mandat senatora jako kandydat niezależny. Jak podaje Wprost, pułkownik nie chce wstępować do żadnej partii. „Muszę walczyć o prawdę o Smoleńsku, ale z żadną partią kumać się nie zamierzam” - powiedział tygodnikowi. Gazeta.pl wytyka z kolei Klichowi afisz, którym zachęca wyborców do uczestnictwa w zorganizowanym przez siebie spotkaniu. Temat zgromadzenia: „Katastrofa Smoleńska. Przyczyny”. Obok podobizny kandydata na senatora – ­pochylony nad ziemią Tu-154. Podobno działacze z Leszna obawiają się takiej konkurencji. „Przewaga pana Klicha polega na tym, że media go kochają, ma do nich nieograniczony dostęp” – powiedział portalowi leszczyński poseł SLD, Wiesław Szczepański. Polityk zwraca uwagę także na tematykę spotkania, która nadal na wyborców działa jak magnes: „Katastrofa smoleńska? Ciągle ludzi interesuje, a pan Klich mówi ciekawie. Będzie trudnym przeciwnikiem”. (es)

Źródło:

Gazeta.pl, Wybory 2011. Klich zaprasza plakatem ze spadającym Tu-154, 25.08.2011/ Gazeta Prawna.pl, Płk Edmund Klich startuje do Senatu. Będzie walczył o prawdę smoleńską, 15.07.2011
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin