środa, 25 czerwca, 2025
Strona głównaAktualnościEkoedukacja w CSR: najważniejszy jest klient, ale pracownik też nie może być...

Ekoedukacja w CSR: najważniejszy jest klient, ale pracownik też nie może być zielony

Firma, która wyolbrzymia ekologiczne aspekty swojej działalności, może sobie zaszkodzić. W zielonej edukacji warto postawić na szczerość– czytamy w Pulsie Biznesu.

Jak podkreśla Ewa Zamościńska, menedżer projektów w CSRinfo, liderzy CSR zwracają uwagę na podejście dostawców do ekoedukacji. „Organizując  przetarg, przyznają dodatkowe punkty tym po­tencjalnym dostawcom, którzy mogą się pochwalić spełnieniem wysokich standar­dów zrównoważonego rozwoju. Promują zwłaszcza firmy, które opracowują lub sto­sują innowacje” – dodaje.

Ważną rolę odgrywa także świadomość pracowników. Czasem chodzi po prostu o wyłączanie komputera przed wyjściem z biura czy odkładanie niepotrzebnych dokumentów do pojemnika z makulaturą. Autor artykułu opisuje też działania firmy Samsung. „Pracownicy uczestniczą tam  w trenin­gach, których celem jest podkreślenia zna­czenia troski o środowisko naturalne, a także położenie nacisku na rozwijanie produktów, które redukują szkodliwy wpływ na otoczenie” – potwierdza Blanka Fijołek, starszy menedżer ds. CSR w Samsungu.

Zamościńska podkreśla jednak, że samo zachęcanie personelu do ekologii nie wystarczy, jeśli te działania nie są spójne ze strategią przedsiębiorstwa.  Warto przy tym pamiętać, że najważniejszą grupą odbiorców zielo­nych kampanii edukacyjnych są jednak klienci. Dlaczego? Jak czytamy, firmy  „zobowiązuje do tego międzynarodowa norma społecznej odpowiedzialności, która mówi m.in. o rzetelnym informowaniu rynku na temat środowiskowego wpływu oferowa­nych produktów i usług”.  Zdarzają się jednak złe praktyki w edukacji konsumentów, czyli tzw. greenwashing. Polega on na wyolbrzymianiu przyjaznych otoczeniu cech czy składników danego towaru, a za­tajaniu wiedzy o jego szkodliwych właści­wościach. „Przeciwieństwem greenwashingu jest informowanie o przyjaznych środowisku aspektach danego produktu” – podsumowuje autor tekstu. (mw)

 

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj