Dziennikarze jak PR-owcy

dodano: 
16.02.2016
komentarzy: 
0

„Wybacz mi, jeśli Cię niepokoję, ale eksperymentujemy z nowymi sposobami dotarcia z treścią bezpośrednio do czytelników o konkretnych zainteresowaniach”. To jedno ze zdań wiadomości przesłanej przez dziennikarza New York Timesa – czytamy na prdaily.com.

Wielu dziennikarzy korzysta z Twittera, by promować swoje treści w internecie. Wydawcy zaś coraz częściej opierają się na analityce, chcąc obserwować obecność dziennikarzy i ich oddziaływanie w sieci. Każde kliknięcie się liczy – czytamy. New York Times poszedł jednak o krok dalej.

Jak informuje źródło, dziennik skorzystał z taktyki stosowanej przez wielu PR-owców. Lou Hoffman, CEO Hoffman Agency i autorka artykułu, wspomina, że jej kolega Bob Pickard udostępnił swoją rozmowę z dziennikarzem NYT. Ian Urbina wysłał maila Pickardowi w celu promocji serii opowiadań „The Outlaw Ocean”.

Poniżej zdjęcie wiadomości:

Jak czytamy, mail to forma, która ma wartość w świecie PR-u. Nie jest kojarzona z treściami promocyjnymi, ale prawdziwą interakcją z ludźmi. Autorzy wiadomości powinni poświęcić czas na sprawdzenie, którzy adresaci są w jakiś sposób powiązani z danymi tematami. W ten sposób mail trafi do potencjalnych zainteresowanych.

Co zyska na wysłaniu wyżej wspomnianej wiadomości jej autor? Urbina liczy, że odbiorcy maila będą skłonni do publikacji historii „The Outlaw Ocean” na swoich profilach w mediach społecznościowych.

Czyją pracę przypominają działania dziennikarza? – pyta na koniec Hoffman. (ak)

Źródło:

Prdaily.com, When journalism and public relations intersect, Lou Hoffman, 11.02.2016
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin