Employer branding: lepiej łamać konwencję

dodano: 
06.11.2012
komentarzy: 
1

Sztywne formułki, dziwne konstrukcje, wszystko jakby skopiowane z jednego źródła – tak wyglądają ogłoszenia o pracę na polskim rynku. Tymczasem employer branding może być ciekawszy, głównie za sprawą social mediów – zapewnia Artur Jabłoński w magazynie Marketing w Praktyce.

„Na wyróżniające się ogłoszenie odpowiadamy chętniej. Łammy więc konwencję. Siła tkwi w tym, co nietypowe” – zachęca Jabłoński. Jego zdaniem agencja reklamowa wcale nie musi szukać copywritera, tylko np. „mistrza słowa”. Dobrze jest znaleźć coś, co odróżnia nas od konkurencji, dobrą wizytówką mogą być nawet dostarczane co piątek do firmy owoce. Warto jednak zacząć od spraw bardziej prozaicznych – choćby od strony graficznej ogłoszenia. Wtedy „już na wstępie zrobisz więcej niż 90 proc. firm” – zapewnia dziennikarz i dowodzi, że przemyślane i innowacyjne rozwiązania employer brandingowe przynoszą realne korzyści. Na dowód podaje zamieszanie, jakie powstało w sieci wokół akcji rekrutacyjnej pewnej firmy, która poszukiwała pracownika przez branżową krzyżówkę w serwisie specjalistycznym. „Udało się za jednym zamachem osiągnąć dwa cele: zatrudnić odpowiednią osobę, jak również wypromować agencję, pokazać unikalność podejścia i kreatywność” – czytamy w tekście.

Co daje największy potencjał? Według Jabłońskiego media społecznościowe. Własny profil i linkowanie kont pracowników stają się coraz bardziej modne i są przydatne dla potencjalnych kontrahentów, którzy mogą sprawdzić, z kim przyjdzie im pracować. „Transparentna, szczera firma, prowadząca odpowiednią komunikację, sprawia wrażenie niemającej nic do ukrycia i budzi zaufanie”, ale tego typu działania wymagają dopracowanej polityki w mediach społęcznościowych, zgody pracowników i odpowiedzialności z ich strony. A taki system skutecznie zapobiega kryzysom wizerunkowym wynikającym z publikowania w sieci nierozsądnych treści. Warto ponadto wykupić monitoring opinii o firmie, bo dziś często zdarzają się oszuści, którzy podszywają się pod pracowników firmy. Wiedzą coś na ten temat Microsoft i PKO BP. Inny dobry sposób, by zaprezentować się jako ekspert w danej dziedzinie to blog. Ogólnie „social media mogą stać się prawdziwą kroniką osiągnięć i życia firm”, ale źle koordynowane mogą dostarczyć problemów z rekrutowaniem najlepszych ludzi. Ci, którzy to rozumieją, mogą liczyć na to, że ich ogłoszenie, zamieszczone np. na fanpage’u, zostanie pozytywnie skomentowane przez liderów opinii, polubione i przesłane dalej. To najlepsza reklama, do tego darmowa. Jest jeszcze LinkedIn i GoldenLine oraz opcje odpłatne typu Facebook Ads, o bardzo precyzyjnych możliwościach targetowania. W każdym przypadku grunt to strategia i konsekwencja. (es)

Źródło:

Marketing w Praktyce, Employer branding w społecznościach, Artur Jabłoński, 1.11.2012
komentarzy:
1

Komentarze

(1)
Dodaj komentarz
06.11.2012
20:36:12
Skierka
(06.11.2012 20:36:12)
Pokażcie mi jednego kandydata, który w wyszukiwarce ogłoszeń na pracuj.pl wpisze "mistrz słowa", gdy będzie szukał pracy jako copywriter...
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin