Facebook mówi, że chce gwarantować prywatność, choć lobbuje przeciwko niej

Facebook lobbuje przeciwko przepisom dającym użytkownikom większą kontrolę nad ich danymi – informuje businessinsider.com, powołując się na tygodnik „The Sunday Telegraph”. Jak czytamy, opracowywane przez Komisję Europejską rozwiązania zmuszałyby firmy technologiczne do uzyskania zgody użytkowników przed otrzymaniem dostępu do danych z prywatnych wiadomości oraz ich przetwarzaniem (m.in. w celu mierzenia skuteczności reklam). Niedawno jednak Mark Zuckerberg, szef portalu, zapowiadał zwiększenie prywatności osób korzystających z serwisu, m.in. dzięki szyfrowaniu wiadomości – przypomina źródło.

Jak opisuje businessinsider.com, Nick Clegg, Head of Global Affairs and Communications Facebooka, miał przekonywać polityków Unii Europejskiej, by zablokowali uchwalenie przepisów, które dawałyby użytkownikom większą kontrolę nad tym, jaki dostęp do ich prywatnych danych i wiadomości mają firmy. W tym celu miał spotkać się m.in. z wiceprzewodniczącym Komisji Europejskiej Andrusem Ansipem i wyrażać obawy, że proponowane przez KE rozwiązania zaszkodzą modelowi biznesowemu firmy, który nie powinien być zakazany – wynika z protokołu spotkania z 28 stycznia 2019 roku, do którego dotarł „The Sunday Telegraph” – na co Ansip miał odpowiedzieć, że Facebook nadal będzie mógł „zarabiać na danych” po uzyskaniu zgody użytkowników – czytamy.

Źródło dodaje, że choć zapowiedziane przez Zuckerberga szyfrowanie wiadomości uniemożliwi platformie przeglądanie ich treści, to firma nadal będzie mogła gromadzić informacje o tym, z kim i jak często kontaktują się użytkownicy portalu. Dostęp do tych danych uniemożliwiłyby z kolei opracowywane unijne przepisy – czytamy dalej. (bm)