Facebook testuje nowy wygląd stron bez przycisku „Lubię to”
Facebook rozpoczął testy nowego wyglądu stron – podaje techcrunch.com. Czytamy, że w nowej wersji nie będzie już m.in. przycisku „Lubię to”.
Nowy wygląd ma zapewnić bardziej przejrzysty i czytelny układ strony oraz ułatwić ich obsługę – czytamy dalej. Dodatkowo również użytkownicy mają dostać łatwiejszy dostęp do podstawowych informacji o firmie. Źródło tłumaczy, że jest to ważne w czasie, gdy wiele osób zachowuje dystans społeczny i decyduje się na kontakt online.
Źródło zwraca uwagę, że zamiast przycisku „Lubię to” pojawi się możliwość śledzenia strony oraz liczba jej obserwatorów. Czytamy, że ten sposób będzie lepiej odzwierciedlał rzeczywisty zasięg stron, ponieważ wiele osób „lajkowało” je w przeszłości i przestało je obserwować lub zrobiło to jedynie w ramach przysługi po wysłaniu prośby o polubienie przez znajomego. Liczba obserwujących wskazuje za to, ile osób jest w stanie otrzymać aktualizację ze strony w news feedzie – dodaje techrucnch.com.
Stary i nowy wygląd stron. Źródło: techcrunch.com
Dzięki nowemu wyglądowi administratorzy zyskają także łatwiejszy dostęp do zarządzania stronami – czytamy dalej. Zaktualizowana została zakładka „Edit Access” (z ang. „Dostęp do edycji”), gdzie osoby zarządzające stroną będą mogły włączać i wyłączać określone uprawnienia, np. kto może tworzyć zawartość strony, wysyłać bezpośrednie wiadomości, tworzyć reklamy czy odpowiadać na komentarze.
Źródło: techcrunch.com
Czytamy także, że aktualizacja upraszcza dostęp do statystyk strony – znaleźć je będzie można m.in. bezpośrednio w postach. Dodane zostaną również nowe dane, takie jak najbardziej angażujące wpisy – przekazuje źródło. Administratorzy otrzymywać będą też mniej powiadomień, ponieważ Facebook będzie teraz zbierać istotne informacje i wysyłać je jako jedną aktualizację – dodaje techcrunch.com.
Testy prowadzone są obecnie w aplikacji mobilnej na stronach aktorów, autorów, twórców, zespołów czy książek oraz niewielu anglojęzycznych biznesów – podaje źródło. Czytamy, że osoby zajmujące się stroną po zalogowaniu zobaczą prośbę o wyrażenie zgody na wypróbowanie nowej wersji. Facebook nie informuje, kiedy aktualizacja będzie szerzej dostępna. (ak)