.

 

Gałązka o reakcji na taśmy Wprost: premier wie, że nie warto iść na wojnę z mediami

dodano: 
18.06.2014
komentarzy: 
0

Jak podkreśla w serwisie wp.pl Wiesław Gałązka, Donald Tusk umiejętnie wybronił się z kłopotliwej sytuacji, w jakiej się znalazł po publikacji taśm Wprost. Konsultant ds. marketinu politycznego zaznacza jednak, że poniedziałkowa konferencja premiera nie zamyka całej sprawy, bo nagrań jest więcej. „Premier wie jednak, że nie warto iść na wojnę z mediami, nawet jeśli traktuje je jako zło konieczne, zachował się super” – komentuje Gałązka.

Jego zdaniem premier zachował się odpowiednio, organizując konferencję prasową dopiero w poniedziałek. „To było rozsądne posunięcie. Jak mógł się wypowiadać o czymś, czego nie miał okazji poznać? A tak zaznajomił się z materiałami, porozmawiał ze swoimi ludźmi, wysłuchał proponowanych wniosków odnośnie roszad personalnych” – zaznacza rozmówca wp.pl.

Ważne jest także to, że Tusk zachował spokój, bo „społeczeństwo oczekiwało konkretów, a nie histerii, zwłaszcza, że ta sprawa i tak już bardzo negatywnie wpłynęła na postrzeganie naszego kraju na arenie międzynarodowej”.

Wiesław Gałązka ma jednak wątpliwości co do publikacji podsłuchanych rozmów. Jak dodaje,  Wprost powinno najpierw sprawdzić, kto i w jakim celu nagrał te materiały oraz czemu pojawiły się one właśnie teraz. „Przecież to bomba, wylanie gnojówki, które powoduje zamieszanie i destabilizację w państwie, wpływa na nasz wizerunek za granicą. Takie beztroskie, bezkrytyczne puszczenie nagrań martwi, to brak odpowiedzialności dziennikarskiej” – czytamy. (ks)

Źródło:

Wp.pl, Wiesław Gałązka dla WP.PL: gdzie indziej doszłoby do upadku rządu, Joanna Stanisławska, 16.06.2014
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin