Hatalska niestandardowo o reklamie

dodano: 
30.04.2014
komentarzy: 
0

Bliskość

Z założenia wszystkie reklamy powinny być tam, gdzie odbiorca. W przypadku niestandardów bliskość jest jednak dosłowna. Reklama umieszczona jest bowiem w najbliższym otoczeniu konsumenta. W przestrzeni miejskiej, w biurze czy gdziekolwiek tam, gdzie odbiorca spędza czas. Oczywiście, nie chodzi o to, aby osaczyć konsumenta i bombardować go reklamą z każdego miejsca, które mija. Raczej o to, by wpasować się z komunikatem w zastaną przestrzeń. Wiele przykładów z kategorii bliskości to tzw. ambient w czystej postaci (coraz rzadziej spotykany) i niestandardowe działania z zakresu marketingu bezpośredniego.

Są przynajmniej dwa powody, dla których bezpośrednia bliskość komunikatu reklamowego ma przewagę nad bliskością komunikatu zamieszczonego w tradycyjnych mediach. Pierwszy powód jest prozaiczny — różne źródła podają, że ok. 70-80 proc. decyzji zakupowych jest podejmowanych bezpośrednio przy półce sklepowej. Im bliżej tej półki marketer się znajdzie, tym większa szansa na to, że jego produkt wybierze konsument. Drugi powód jest mniej oczywisty, choć równie istotny. Głównym problemem tradycyjnych mediów jest to, że odbiorca unika zamieszczanych tam przekazów reklamowych. I nic dziwnego, że unika — główną motywacją korzystania z mediów tradycyjnych jest chęć rozrywki lub zdobycia informacji, nie zaś potrzeba oglądania/słuchania reklam.

Z tym problemem nie muszą się mierzyć niestandardowe formy komunikacji marketingowej — konsument
zwyczajnie się ich nie spodziewa, więc jednocześnie nie ma potrzeby ich unikać.

 

Scrabble w przestrzeni miejskiej
Akcja zrealizowana wspólnie przez Need for Street i Scrabble w ramach promocji wystawy typograficznej What’s your type?, będącej częścią festiwalu Need for Street: Art & Streetwear Festival. Stąd też zabawa literami, zabawa formami przestrzennymi związanymi z literami oraz pokazanie typografii
w przestrzeni miejskiej.

marka/klient Need for Street: Art & Streetwear Festival
rok 2012
podmioty odpowiedzialne Need for Street, Mattel Poland

 

 

Zamień głodne dzieciństwo na godne dzieciństwo

Co czwarte dziecko w Polsce jest niedożywione. PCK próbuje zmienić tę sytuację, prowadząc akcję „Godne dzieciństwo”. Talerze z prostymi posiłkami — takimi jak: zupa pomidorowa, pierogi, rosół czy kotlet mielony z surówką — ustawione zostały w salonach Monnari, Villeroy&Boch, T-Mobile, Tous oraz Body Shop. Komunikat przy talerzu zachęcał do bezpośredniego wsparcia akcji i wysłania SMS-a. W ramach akcji PCK zebrał 350 tys. zł, dzięki czemu można było zapewnić ciepły posiłek 100 tys. dzieci.

marka/klient Polski Czerwony Krzyż
rok 2012
agencja Saatchi & Saatchi Poland

 

Autostopowiczki
Jedna z pierwszych niestandardowych kampanii zrealizowanych w Polsce. W 2002 r. na ulicy Górczewskiej w Warszawie dominowały błoto i śmieci,
wałęsały się grupki podejrzanej młodzieży, a do tego wszystkiego jeszcze obok rozciągał się plac budowy centrum handlowego Wola Park. Żeby
zachęcić warszawiaków do pojechania na Wolę już po wybudowaniu CH Wola Park, w centrum miasta stanęły autostopowiczki. Dziewczyny zatrzymywały samochody z prośbą o podwiezienie ich do CH Wola Park. Kiedy ktoś się zatrzymał, dostawał ulotkę z informacją, jak trafić do centrum handlowego.

marka/klient CH Wola Park
rok 2002
agencja Brain

 

 

 

Strefa Magnum

Dziś kampanie oU screen w kinach są czymś na porządku dziennym, ale w 2009 r. niestandardowa realizacja dla lodów Magnum była czymś wyjątkowym.

marka/klient Magnum, Unilever
rok 2009
agencja Orangeblue

 

 

Fragment (ss. 57-61) pochodzi z najnowszej książki Natalii Hatalskiej „Cząstki przyciągania”.

komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin