HR czy PR?

Jak informuje za Reutersem portal bulldogreporter.com, specjaliści od rekrutacji zalecają poszukującym pracy dbałość o własny PR. Zanim wyśle się swoje CV do pracodawcy można zrobić kilka rzeczy - warto sprawdzić w wyszukiwarce internetowej, czy przypadkiem nie wyskakują wpisy na blogu o legalizacji marihuany albo zdjęcia z szalonej imprezy z naszym nazwiskiem w tytule.
Jak wynika z licznych ankiet przeprowadzonych wśród pracodawców, 26 proc. managerów korzysta z wyszukiwarki Google, by sprawdzić swoich kandydatów, a 12 proc. z portali takich jak Facebook.com. Ten odsetek nie wydaje się duży, ale aż 63 proc. managerów, którzy sprawdzali potencjalnych pracowników w Internecie, nie zatrudnili ich ze względu na to, co znaleźli w sieci. Najczęstsze przewinienia aplikantów to kłamanie na temat swoich kwalifikacji i problemy z wymiarem sprawiedliwości. Nowe technologie dostarczają profesjonalnej pomocy obu stronom. Portale oferują wyszukanie naszego nazwiska w sieci, również na stronach chronionych hasłem, i usunięcie linków i wpisów na życzenie klienta. (ak)