Ile zarabiają PR-owcy we Wrocławiu

Polska Gazeta Wrocławska postanowiła zbadać, ile zarabiają wrocławianie, biorąc pod lupę między innymi branżę PR. Wyniki są co najmniej zastanawiające, bowiem branża public relations okazała się jedną ze słabiej opłacanych, na równi ze służbą zdrowia.

 Poza PR-em w badaniu wzięto pod uwagę 7 innych branż: służbę zdrowia, oświatę, służby mundurowe, handel i usługi, przemysł, urzędników i samorządowców oraz wolne zawody.

W przypadku wrocławskiej branży PR podane miesięczne zarobki wahały się od 1050 zł (początkujący stażysta w niedużej agencji) do 6000 zł (tyle według Polski Gazety Wrocławskiej zarabia właściciel Publiconu Szymon Sikorski). Wszystkie podane wyniki są kwotami brutto. Dla porównania, w służbie zdrowia wynagrodzenia podane przez gazetę wynoszą od 1650 do 7850 zł. Wśród wszystkich branż w zestawieniu, od branży PR gorzej wypadają tylko handel i usługi – podane zarobki mieszczą się w przedziale 620 – 4900 zł.

 Oto wszystkie płace PR-owców, podane przez Gazetę Wrocławską: 1050 zł – początkujący stażysta w niedużej agencji; 2050 zł – praktykant, zatrudniony na umowę zlecenie; 2500 zł – menedżer ds. public relations w  firmie produkcyjnej, z rocznym stażem; 2800 zł - menedżer ds. public relations w średniej firmie budowlanej, z dwuletnim stażem; 3600 zł – copywriter w agencji, po przepracowaniu minimum jednego roku; 3800 zł – opiekun klienta w małej agencji, z rocznym stażem; 4000 zł – opiekun klienta w dużej agencji, z dwuletnim stażem, z uwzględnieniem 500 zł premii; 4200 zł – menedżer ds. rozwoju, czteroletni staż, z uwzględnieniem 700 zł premii; 4500 zł – kierownik ds. kluczowych klientów, trzy lata stażu, nie licząc premii projektowej; 6000 zł – właściciel agencji Publicon. (ks)