Inwestycyjne Eldorado?

„Jeden z najatrakcyjniejszych rynków do inwestowania na świecie leży w zasięgu ręki” – czytamy w grudniowym wydaniu magazynu Forbes. Na łamach pisma opublikowano raport o najlepszych miejscach do inwestowania. Według Forbesa Polska należy do najatrakcyjniejszych krajów Europy, jeśli chodzi o lokowanie produkcyjnych inwestycji zagranicznych. Inwestorom z zagranicy możemy zaoferować relatywnie tanią siłę roboczą, niedrogie grunty oraz pomoc państwa. Jesteśmy także w centrum Europy, która według jednej z autorek analizy Magdaleny Krukowskiej w jest „największym, piekielnie perspektywicznym rynkiem zbytu”. Zwłaszcza producentom delikatnego sprzętu elektronicznego opłaca się lokować jego produkcję blisko konsumentów, dzięki czemu koszt transportu znacznie spada, dodaje autorka.

Według Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych od początku roku do końca września zamkniętych zostało 42 inwestycji. Najwięcej z nich ulokowano na szybko rozwijającym się Dolnym Śląsku, którego stolica stała się już marką na inwestycyjnej mapie kraju, podaje miesięcznik. Polska nie powinna jednak osiadać na laurach. Nadal jest u nas wiele białych plam, gdzie inwestycje nie docierają, a nasi sąsiedzi z południa są od nas lepsi, podaje Forbes.(ał)