.

 

Komorowski nie słucha PR-owców?

dodano: 
17.05.2010
komentarzy: 
0

Renata Grochal na łamach Gazety Wyborczej informuje, że Bronisław Komorowski niechętnie korzysta z porad PR-owców. Jak czytamy w gazecie do potrzeby korzystania z pomocy ekspertów ds. wizerunku miał przekonywać marszałka premier Donald Tusk.  Jednak, choć Komorowski zgodził się spotkać ze specjalistami, to jak twierdzi jeden ze sztabowców, nie odbiera od nich telefonów.  Politycy PO twierdzą, że niechętnie stosuje się on do porad wizerunkowych i nie przejmuje się ich sugestiami. Wiesław Gałązka z Donlośląskiej Szkoły Wyższej podkreśla, że marszałek jest typem sarmaty, co może być atutem w kampanii. „Polacy lubią, gdy politycy są tacy jak oni” – zaznacza specjalista. 

Dziennikarka informuje również, że kampania PO ma przebiegać dwutorowo. Sztabowcy mają zamiar odgrzać wojnę między PO i PiS z 2007 roku, a Bronisław Komorowski ma być prezentowany jako polityk ugodowy i otwarty na współpracę z rządem.  Jak informuje dziennik Polska do pomocy w kampanii zgłosił się dawno niewidziany poseł Janusz Palikot, który zaskoczył swoim nowym wizerunkiem zarówno polityków PO, jak i partii opozycyjnych. Kontrowersyjny polityk pojawił się na wyborczym spotkaniu marszałka w Romanowie na Podlasiu z całkiem nową fryzurą i w okularach. Przekonywał, że nie tylko jego wygląd uległ zmianie. Teraz planuje zupełnie inną działalność niż ta, z której słynął do tej pory. Obiecuje spuścić z tonu, pozbyć się agresji i być bardziej łagodnym dla politycznych przeciwników.  Jednak jak podkreśla Anita Czupryn, autorka artykułu, nikt nie ma pewności, że nie jest to kolejna prowokacja posła. (mk)

Źródło:

Gazeta Wyborcza, Komorowski bez pudru, Renata Grochal, 15.05.2010, s.4,, Polska, Palikot zmienia skórę i wspiera Komorowskiego, Anita Czupryn, 17.05.2010, s.1
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin