„W niepewnym świecie rośnie znaczenie komunikacji wewnętrznej” – przekonuje Anita Błaszczak w dodatku do Rzeczpospolitej. Firmy, które dotychczas nie zainwestowały w działy komunikacji wewnętrznej powinny zrobić to właśnie teraz, czytamy.
W czasie załamania gospodarczego komunikacja wewnętrzna ważna jest z dwóch przyczyn. Po pierwsze, pisze autorka, koniecznym mogą być negocjacje z pracownikami, w tym także ze związkami zawodowymi działającymi w firmie, na temat zwolnień. Jeśli firma nie ucierpi w bezpośredni sposób z powodu kryzysu, ważne jest komunikowanie pracownikom, że ich etaty nie są zagrożone, tłumaczy Robert Żelewski prezes Polskiego Stowarzyszenia Zarządzania Kadrami.
„Popełnione teraz błędy mogą fatalnie się odbić na wizerunku pracodawcy, co potem, w lepszych czasach, utrudni rekrutację dobrych kandydatów, dodaje Agnieszka Flis z Test Human Resources.(ał)