Kondomy do ulotek - Lewica walczy o głosy
Poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej postanowił połączyć antykoncepcję z koncepcją na kampanię wyborczą. Piotr Gadzinowski do swoich ulotek wyborczych dołączył kondomy. Nie mają one jednak służyć zwykłej antykoncepcji. Ich cel to „ustrzec nasze społeczeństwo od prawicy i farbowanej lewicy” – mówi sam pomysłodawca reporterowi Tok FM.
W swojej kampanii Gadzinowski wykorzystuje trzy rodzaje ulotek. Do jednego z nich dołącza prezerwatywy, które mają pełnić funkcję zgoła odmienną od ich powszechnego przeznaczenia. Można powiedzieć, że ich celem jest zabezpieczenie się przed negatywnymi – jak sugeruje poseł – wpływami innych partii politycznych. Hasło zamieszkczone na tych broszurkach brzmi "Jutro bez obaw".
Drugi typ ulotek jest manifestem przeciwko warszawskim podwyżkom cen biletów. Stąd też i reklamówki przybrały formę biletu komunikacji miejskiej. Z kolei trzeci rodzaj reklamówek ma przedstawiać program wyborczy Gadzinowskiego w postaci rysunków Tomasza Wiatera.
Gadzinowski promuje się także na „kompetentnego, pracowitego i dowcipnego” polityka. Mianował się „Posłem Mądrych Wyborów”. (aw)