KRRiT zajmie się relacją „Wiadomości” z wystąpienia Baracka Obamy podczas NATO

dodano: 
12.07.2016
komentarzy: 
0

Po wystąpieniu Baracka Obamy podczas szczytu NATO w mediach powielano pytanie, co tak naprawdę prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział o praworządności w Polsce. Jego przemówienie z dnia 8 lipca 2016 roku po spotkaniu z Andrzejem Dudą poddawano reinterpretacjom, w związku z czym Ambasada USA zdecydowała się opublikować jego pełną treść.

Jak relacjonuje Gazeta Wyborcza, tuż po piątkowym wystąpieniu Baracka Obamy sytuacja wydawała się klarowna: amerykański prezydent w dyplomatycznych słowach wytknął prezydentowi Andrzejowi Dudzie i rządzącemu Polską PiS, że ich działania wobec Trybunału Konstytucyjnego budzą niepokój Stanów Zjednoczonych. Według tłumaczenia serwisu OKO.press słowa te brzmiały następująco:

„(…) przekazałem prezydentowi Dudzie nasze zaniepokojenie pewnymi działaniami i impasem w sprawie polskiego Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśliłem, że bardzo szanujemy suwerenność Polski, i że wiem, iż polski Sejm pracuje nad legislacją, by podjąć pewne ważne kroki, ale trzeba wykonać większą pracę. Jako wasi przyjaciele i sojusznicy, wzywamy wszystkie strony [all parties], aby wspólnie pracowały nad utrzymaniem [sustain] polskich instytucji demokratycznych”.

Dyskusję wywołała jednak relacja wydarzenia w głównym wydaniu „Wiadomości” TVP.  Wystąpienie prezydenta USA skwitowano tam stwierdzeniem: „Obama wyraził nadzieję, że krzewienie wartości demokratycznych w Polsce na pewno się nie zmieni”. Do sprawy odniosła się Agnieszka Kublik, dziennikarka Gazety Wyborczej. Swój tekst opublikowany na łamach gazety autorka traktuje jako oficjalną skargę na TVP do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jak zaznacza, ustawowym obowiązkiem telewizji publicznej jest w końcu dostarczanie informacji.

Kubik w artykule odnosiła się także do sposobu, w jaki telewizja publiczna – m.in. „Wiadomości” w TVP1 i TVP Info – relacjonowały warszawski szczyt NATO i opowiadały o polskiej drodze do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Jakie jest stanowisko Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji? Przewodniczący Rady Jan Dworak w wywiadzie dla Gazety Wyborczej zapowiada walkę z manipulacją w programach TVP. Obiecuje szybkie rozpatrzenie skargi na przeinaczenie przez Telewizję Polską krytycznej wobec PiS wypowiedzi prezydenta Baracka Obamy. Przewodniczący KRRiT, w wywiadzie udzielonym Agnieszce Kublik, mówił otwarcie o tym, że w jego ocenie media publiczne są zależne od władzy. Zauważa i to, że przekaz jest manipulowany lub cenzurowany. Według niego świadczy to o kompromitacji zarówno dziennikarzy, jak i stacji. Ponadto takie działania w opinii Dworaka sprawiają, że źle o Polsce pisze się na całym świecie.

Przewodniczący Rady w rozmowie przypomina przy tym, że wersję zdarzeń prezentowaną przez Wiadomości skrytykował między innymi The Washington Post. Dworak konkluduje przy tym: „Gdy oglądałem te "Wiadomości", które ocenzurowały prezydenta Obamę, przypomniała mi się sytuacja z drugiej połowy lat 70., kiedy do Polski przyjechał prezydent USA Jimmy Carter. Wtedy Amerykanie wywalczyli sobie, że będzie nadana konferencja prasowa Cartera bez żadnych zmian i skrótów. Współpracowałem wtedy z niezależnym pismem Opinie, nie wpuszczono nas na tę konferencję. Prezydent Carter napomknął, że nie wszyscy dziennikarze się dostali, ale odpowie i na te pytania, które zostały wysłane. I rzeczywiście odpowiedział. Nawet komuniści nie posunęli się do tego, żeby te słowa cenzurować”.  (mw)

Źródło:

wyborcza.pl, Dworak: Zajmiemy się kłamstwem w TVP, Agnieszka Kubik, 11.07.2015/ oko.press, Co naprawdę powiedział Obama? Tłumaczenie dla "Oka", Piotr Pacewicz, 10.07.2016/
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin