Logo PiS zniechęca wyborców?

W trosce o przychylność wyborców niektórzy kandydaci PiS nie będą manifestować przynależności partyjnej w kampanii samorządowej – informuje Gazetawyborcza.pl.

„Ogólnopolskich haseł naszej partii nie zamierzamy brać na sztandary w lokalnych wyborach. W tych wyborach ludzi bardziej będzie interesowało, czy będzie nowa droga, a nie spory w Sejmie” – powiedział GW poseł Edward Siarka, wiceszef nowosądeckiego zarządu PiS.

Potwierdzają to cytowani przez portal lokalni działacze PiS – m.in. radny sejmiku małopolskiego Grzegorz Biedroń, kandydat na burmistrza Zakopanego Jerzy Zacharko i prezydent Nowego Sącza Ryszard Nowak. Jak ustaliła Gazeta Wyborcza, to celowy zabieg sztabu partii. „Nie chcemy, by w kampanii samorządowej nasi kandydaci byli odbierani przez pryzmat marszu Jarosława Kaczyńskiego pod krzyżem przed Pałacem Prezydenckim.” - mówi na łamach Gazetawyborcza.pl członek rady politycznej PiS. (iw/bs)