Wybierz dowolny tekst i kliknij ikonę, aby posłuchać!
niedziela, 20 lipca, 2025
Strona głównaAktualnościMarka promująca ideały zmieniła swój wizerunek. Chce dotrzeć do szerszego grona odbiorców

Marka promująca ideały zmieniła swój wizerunek. Chce dotrzeć do szerszego grona odbiorców

Amerykańska marka Abercrombie & Fitch, do tej pory skierowana do „idealnych ludzi”, postanowiła odejść od kontrowersyjnej polityki i diametralnie zmieniła swój wizerunek – informuje sukces.rp.pl.

Marka przez wiele lat w swoich kampaniach reklamowych i kolekcjach promowała wizerunek idealnego klienta i klientki, czyli ludzi pięknych, szczupłych, młodych i żyjących pełnią życia. Z czasem jednak zaczęto postrzegać to jako promocję nieosiągalnych wzorców urody. Spadek zainteresowania przyczynił się natomiast do późniejszych kłopotów marki – czytamy. 

Jak podaje źródło, Abercrombie & Fitch jest jedną z najstarszych marek odzieżowych w Stanach Zjednoczonych. Na przestrzeni dekad stała się ona kultowa, a jej ubrania nosili m.in. Theodore Roosevelt, pilotka Amelia Earhart czy pisarz Ernest Hemingway. W latach 90. zaproponowano zmiany w polityce firmy, a jej nowym punktem odniesienia mieli stać się młodzi ludzie. Od tamtej pory marka trzymała się nowego wizerunku i promowała określony typ swoich klientów, czyli ludzi młodych, szczupłych i pięknych. 

W 2006 roku Mike Jeffries, ówczesny prezes grupy Abercrombie & Fitch Co., w wywiadzie dla serwisu internetowego Salon wspomniał, że „w każdej szkole są fajne i lubiane dzieciaki – i są też te mniej fajne”, a Abercrombie & Fitch jest „dla tych fajnych dzieciaków” – informuje źródło. 

„Podążamy za atrakcyjnym, pewnym siebie amerykańskim dzieciakiem, który ma masę znajomych. Wielu ludzi do tego nie pasuje, bo nie może pasować. Czy wykluczamy? Absolutnie tak” – mówił Jeffries, cytowany przez źródło. 

Według sukces.rp.pl, marka wywoływała wiele skandali, w tym m.in. umieszczała rasistowskie hasła na ubraniach, tworzyła bieliznę dziecięcą z dwuznacznymi napisami czy produkowała ubrania tylko w rozmiarach mniejszych niż L. Abercrombie & Fitch starannie dobierało także personel. Pracownicy musieli bowiem odznaczać się nienaganną figurą i mieli być wizytówką marki. Działania te doprowadziły jednak do niezadowolenia klientów, którzy skarżyli się na nieprzyjemny, opryskliwy i mało pomocny personel. 

Toksyczny wizerunek marki doprowadził do odejścia klientów. W 2015 roku sytuacja była tak trudna, że zamknięto ponad 450 sklepów na całym świecie. Wówczas Abercrombie & Fitch zaczęło zyskiwać reputację najbardziej znienawidzonej marki w Stanach Zjednoczonych – czytamy.

W 2017 roku prezeską firmy została Fran Horowitz, której zadaniem było wydobycie marki z wizerunkowego i finansowego kryzysu. Odeszła ona od toksycznej narracji, wprowadziła zmiany w stylu, skupiła się na damskiej części klienteli i poszerzyła rozmiarówkę. W reklamach i na profilach społecznościowych Abercrombie & Fitch zaczęli pojawiać się modele i modelki różnych ras i o różnych sylwetkach. Zmienił się także asortyment. W sklepach marki pojawiły się bardziej oficjalne i wieczorowe ubrania, a także stroje sportowe. Firma zaczęła kierować swoje produkty do szerszego grona odbiorców, a punktem jej odniesienia stali się m.in. millenialsi – donosi źródło. 

Jak czytamy, zmiany w wizerunku marki spowodowały, że w 2023 roku zanotowała ona wzrost sprzedaży o 14 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. (ao)

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Wybierz i posłuchaj