Medialny Marcinkiewicz
Miesięcznik Press zamieszcza obszerny artykuł dotyczący wizerunku premiera Kazimierza Marcinkiewicza. Małgorzata Wyszyńska, autorka tekstu, zastanawia się nad tym, jak Marcinkiewiczowi udało się w cztery miesiące przeobrazić z mało znanego polityka w osobę cieszącą się 67% zaufaniem społecznym. Specjaliści ds. wizerunku politycznego, PR-owcy i dziennikarze chwalą wizerunkowe działania Marcinkiewicza.
Gerald Abramczyk podkreśla, że ma on doskonale opanowane umiejętności komunikacyjne: „Jest naturalny i przekonujący. Nie promuje własnej osoby jak Leszek Miller. Stara się przedstawiać sprawy z punktu widzenia odbiorcy” - mówi Abramczyk. Wszyscy komentatorzy zgodnie zauważają, że bardzo ważna jest stała obecność premiera we wszystkich mediach, jego aktywność w inicjowaniu spotkań i dostępność w kontaktach z dziennikarzami. Dzięki temu, zdaniem Wyszyńskiej, „premier owinął sobie dziennikarzy wokół palca”. Dużym wsparciem dla premiera jest jego rzecznik prasowy.
Wśród opiniodawców znajdują się również sceptycy. „Gładki, niekonfliktowy, stabilny” – tak o premierze powiedział Piotr Czarnowski. Według niego, zachowanie premiera opóźni reformy i przebudzenie społeczne. Jacek Żakowski dodaje, że zasada niewchodzenia w twarde konflikty i spełnienia niespójnych oczekiwań nie jest dobrym sposobem na prowadzenie polityki.