David Whitman na portalu bulldogreporter pisze o kłopotach wizerunkowych Mela Gibsona. Problemy tego amerykańskiego aktora i reżysera wynikają m.in. z jego wypowiedzi publicznych o charakterze antysemickim, a także z jego aresztowania za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Wydarzenia te, jak pisze Whitman, totalnie zniszczyły reputację Gibsona, a w mediach utrwaliły jego wizerunek jako nieprofesjonalnego, radykalnego antysemity.
Autor artykułu zwraca uwagę na działania PR, które mają pomóc aktorowi wyjść z kłopotów. Jednym z nich było pojawienie się Gibsona w spocie programu Good Morning America, nadawanego w stacji ABC. Miało ono zdobyć ponownie przychylność publiczności przed zbliżającą się premierą nowego filmu Gibsona. Sztab amerykańskiej gwiazdy podjął także działania, aby zmienić antysemicki wizerunek Gibsona, który stworzyły jego publiczne wypowiedzi, m.in. że Żydzi są odpowiedzialni za wszystkie wojny na świecie.
Jednym z działań PR-owskich był wywiad, jakiego aktor udzielił Diane Sawyer, w którym przyznał, że jego wcześniejsze wypowiedzi były błędem. Whitman zauważa jednak, że aby wyciszyć nieprzychylny pod swoim adresem szum w mediach, Gibson musi być bardziej uważny i otwarty na dziennikarzy, a zmiana wizerunku wymaga czasu i konsekwencji. (psp)