Puls Biznesu zamieszcza wywiad z Michaelem Deaverem, wieloletnim doradcą Ronalda Reagana, odpowiedzialnym w latach 1981 – 1985 za wizerunek prezydenta. Deaver opowiada o zmianach, jakie nastąpiły w wizerunku amerykańskiego prezydenta, który po trudnych początkach zyskał dużą popularność i akceptację społeczną. Podkreśla samodzielność i niezależność Reagana, zaznacza, że jego rolą było jedynie „wygładzanie” i doradzanie. „Starałem się tylko jak najlepiej go oświetlać – również dosłownie” – mówi Deaver.
Doradca prezydenta porusza też kwestię współpracy z mediami w przełomowych momentach prezydentury. Akcentuje znaczenie strategii i uczciwości w kontaktach z dziennikarzami – „Szybka informacja. Wszelkie wiadomości, nawet złe, warto komunikować jak najszybciej, nie chować głowy w piasek”. Proszony o ocenę metod komunikacji Georg’a Busha wyraża się o nich raczej pozytywnie, chociaż zaznacza, że obecny prezydent zbyt mało czasu poświęca na tłumaczenie Amerykanom swojej polityki.