piątek, 12 grudnia, 2025
Strona głównaAktualnościMieszkańcy Trójmiasta zniesmaczeni

Mieszkańcy Trójmiasta zniesmaczeni

Czy dla Trójmiasta wielomilionowa promocja jest opłacalna? Urzędnicy przekonują, że tak, ale mieszkańcy są zniesmaczeni – czytamy w Polska Dziennik Bałtycki.

„7 mln zł na halowe mistrzostwa świata w lekkoatletyce w Sopo­cie, 5 mln zł dotacji dla organizatorów Red Bull Air Race Show w Gdyni, 2,5 mln zł na muzycz­ny Open’er Festival w tym samym mieście: to tylko nie­które, najpoważniejsze, tego­roczne wydatki promocyjne trójmiejskich samorządów” – informuje dziennik. Władze Gdańska skorzystały także z city placementu. Jak czytamy, miasto zapłaciło 20 tys. zł telewizji TVN, aby twórcy serialu „Pra­wo Agaty” zechcieli nakręcić je­den z odcinków w grodzie nad Motławą. Trójmiejscy urzędnicy przekonują, że ty­pu przedsięwzięcia w dłuższej perspektywie czasu się opłacają..

Kampanie promocyjne, które przekraczają kilkadziesiąt milionów złotych w skali roku, budzą jednak niesmak części mieszkańców. „Bawimy się, imprezujemy, promujemy, tymczasem w Trójmieście ciągle jest mnó­stwo nieutwardzonych dróg, brakuje miejsc w przedszkolach i żłobkach, nie ma pieniędzy na ważne projekty komunika­cyjne” – dodaje Jan Reszczyński, mieszkaniec Sopotu.

Samorządowy podkreślają, że tego typu działania są skuteczne. Za przykład podają promocję koncernu WNS Global Services w Gdyni, który dzięki współpracy z miastem, otworzył swój oddział w Polsce, co dało kilkadziesiąt miejsc pracy. (mw)

 


 

Sprawdź moduł kursu internetowego Akademii PRoto – Marketing miejsc

 


 

ZOSTAW KOMENTARZ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj