Bydgoszcz to miasto, którego największą atrakcją według strony polskiej prezydencji w UE jest nowo powstały teatr i dwa obiekty współczesnej architektury w postaci siedziby BRE Banku oraz Wyspy Młyńskiej wraz z parkiem. Ratusz złożył w tej sprawie zażalenie do MSZ.
Strona internetowa przygotowana na zlecenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych ma być przewodnikiem w pigułce po najważniejszych polskich miastach. Na liście nie zabrakło Bydgoszczy, tyle że informacje na temat miasta niewiele mają wspólnego z promocją i bynajmniej nie zachęcają do przyjazdu. „Nogi od zwiedzania nie będą raczej boleć, bo na bydgoskim Starym Mieście znajdują się dwa wyjątkowe obiekty” – czytamy w Gazecie Wyborczej Bydgoszcz. Jedyne zdjęcie Bydgoszczy pokazuje fragmenty „obsmarowanych sprayem popadających w ruinę kamienic”. Miasto nie może pochwalić się też wypowiedziami autorytetów – reprezentuje je jedynie Marek Żydowicz. MSZ najwyraźniej zapomniało także o wydarzeniach kulturalnych – „nie ma nic o Bydgoskim Festiwalu Operowym i o Prapremierach. Ani słowa o Camerimage”. Podobnie z uczelniami wyższymi. Jak informuje gazeta, rzecznik prasowy prezydenta Bydgoszczy Piotr Kurek poinformował MSZ o sprawie i wystosował list z prośbą o zmiany.
„Błędy merytoryczne wynikają ze złej jakości tłumaczenia na język polski” – tłumaczy na łamach dziennika Konrad Niklewicz, rzecznik prezydencji w Radzie EU. Dodaje, że publikacja w wersji oryginalnej pisana była po angielsku pod kątem zagranicznego turysty. Teraz wersja polska ma zostać tymczasowo usunięta, do czasu naniesienia poprawek. (es)