Nie będzie Big Maców na Igrzyskach

Od 1968 roku jednym ze sponsorów Igrzysk Olimpijskich była sieć fast foodów McDonald’s. Długoterminowy kontrakt, przedłużony zresztą pięć lat temu do 2020 roku, został jednak przez firmę zerwany ze skutkiem natychmiastowym – podaje portal rynekinwestycji.pl.

W 1976 roku McDonald’s nawiązał partnerstwo komercyjne z Amerykańskim Komitetem Olimpijskim – przypomina źródło. Kilka lat później, w 1984, sieć stworzyła kampanię „When the U.S. Wins, You Win”, na mocy której Amerykanie otrzymywali jedną z kanapek, gdy jakiś sportowiec zdobył olimpijski medal. Drużyna Stanów Zjednoczonych odniosła wówczas tak liczne sukcesy, że w wielu restauracjach zabrakło Big Maców – czytamy.

Teraz, gdy McDonald’s zerwał umowę, nie będzie już mógł reklamować się w Stanach jako partner olimpijczyków.

Według Michaela Payne’a, dyrektora marketingu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, zakończenie współpracy było „logiczne”. Payne stwierdził, że McDonald’s był partnerem Igrzysk od wielu lat, a stawało się to coraz bardziej kosztowne i uciążliwe – czytamy.

Decyzja o wstrzymaniu sponsoringu miała zostać podjęta za porozumieniem obu stron. W najbliższych latach będzie jednak jeden wyjątek – McDonald’s zajmie się Zimowymi Igrzyskami w południowokoreańskim Pjongczangu w 2018 roku. Sieć fast foodów zaopiekuje się restauracjami w parku olimpijskim i będzie mogła reklamować się jako oficjalny sponsor.

McDonald’s to niejedyna duża firma, która zrezygnowała ze sponsorowania Igrzysk w ostatnim czasie. Rynekinwestycji.pl pisze, że w 2017 roku wycofały się Budweiser oraz TD Ameritrade. Nad podobnym ruchem zastanawiają się także operator komórkowy AT&T, bank Citi oraz sieć hoteli Hilton – czytamy. (mp)