Niechętnie, ale jednak w serwisach społecznościowych

dodano: 
06.08.2012
komentarzy: 
0

Działania w portalach społecznościowych nie zawsze dają się łatwo przełożyć na zwrot z inwestycji, dlatego szefowie firm podchodzą do nich z niechęcią. Pomimo tego, konta w portalach społecznościowych zakładają niemal wszyscy – informuje Rzeczpospolita.

Z najnowszego ra­portu Global Marketing Effecti­veness Program wy­nika, że aż 69 proc. prezesów i zarządzających firmami uważa, iż specjaliści od marketingu żyją w „społecznościowo-mediowej bańce” i zbyt wiele uwagi poświęcają „lajkom", „ćwierknięciom" i „obserwującym" ich marki na portalach społecznościo­wych internautom. Według nich te wszystkie zdarzenia nie są twardymi dowodami na za­interesowanie ich produktami, które przełoży się na zwiększo­ny popyt.

Mimo to, w gazecie czytamy, że wiel­kie koncerny z całego świata umacniają swoją obecność na takich portalach jak : Facebook, Twitter, YouTube czy Pinterest. Konto na przynajmniej jednej platformie społecznościowej ma już prawie 90 proc. firm z listy 100 najwięk­szych firm magazynu Fortu­ne –  wynika z najnowszego ra­portu „Global Social Me Check-Up 2012”, przeprowadzonego przez firmę Burson-Marsteller. Najpopularniejszą formą obecności w mediach społecz­nościowych jest profil na Twitterze – ma go już 82 proc. wspo­mnianych firm. Trzy czwarte przedsiębiorstw jest obecne na Facebooku, jedna czwarta ma konto na ser­wisie Pinterest, a połowa – pro­fil na Google. Średnio każda firma z setki największych przedsiębiorstw ma już po osiem różnych kont na wszystkich platfor­mach łącznie – czytamy w Rzeczpospolitej. (es)

Jak wynika z opublikowanego w ubiegły piątek raportu IMM, także media pozytywnie odnoszą się do mediów społecznościowych - chętniej powołują się na Facebooka i Twittera, niż na doniesienia płynące z telewizji.

Źródło:

Rzeczpospolita, Kontrowersyjna promocja, ele, 6.08.2012
komentarzy:
0
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin