Nowa agencja na rynku

dodano: 
05.07.2006
komentarzy: 
29

Na początku lipca rozpoczęła działalność nowa agencja public relations TBT i Wspólnicy. Założyli ją Piotr Talarek, Katarzyna Terej oraz Bartłomiej Bieleninnik. „Po powrocie ze stypendium w Stanach rozważałem różne napływające propozycje. W ostatnich dniach postanowiłem założyć własną firmę” – powiedział Redakcji Piotr Talarek. Agencja specjalizuje się m.in. w PR korporacyjnym, relacjach inwestorskich, public affairs oraz PR kryzysowym. TBT i Wspólnicy nie ma jeszcze klientów ani strony internetowej – znajduje się w fazie organizacji.
Piotr Talarek przez dziewięć lat pełnił funkcję dyrektora zarządzającego w Partner of Promotion. Katarzyna Terej, od 13 lat pracująca w branży, ostatnio realizowała projekty w wydawnictwie IDG Poland. Wcześniej przez trzy lata pracowała w agencji Partner of Promotion oraz przez 7 lat prowadziła agencję Mediarel. Bartłomiej Bieleninnik jest prawnikiem, specjalizuje się w prawie gospodarczym. Terej i Talarek są partnerami zarządzającymi agencji, a Bieleninnik - partnerem. Piotr Talarek nadal jest udziałowcem finansowym w agencji Partner of Promotion, ale jak zapewnił w rozmowie z Redakcją: „Poza kwestiami związanymi z finansami i nadzorem właścicielskim, ten rozdział jest dla mnie całkowicie zamknięty”.

komentarzy:
29

Komentarze

(29)
Dodaj komentarz
31.08.2006
22:28:38
Ciekawa
(31.08.2006 22:28:38)
Droga Redakcjo PRoto - a może by tak po prawie dwóch miesiącach pracy nowej agencji sprawdzić i podzielić się z zainteresowanymi plotkami czytelnikami jak tam sobie radzą Państwo TBT? Klienci? A może jakaś strona www? Czytaliśmy, że szukają pracowników no więc...
29.08.2006
16:51:11
zelda
(29.08.2006 16:51:11)
cóź, Solo smierdzi mi samym najbardziej podziwanym prezesem. Prawda w oczy kłuje, oj kłuje. Zniesmaczony: kapitalnie go podsumowałeś:)))
03.08.2006
23:05:59
Zniesmaczony
(03.08.2006 23:05:59)
Solo chyba rzeczywiście jesteś już solo, a jeśli nie, to niebawem zostaniesz w swojej samotni. Pamiętaj o tym, że nagrody, budżety, oszczerstwa i prymitywne (oj jak bardzo prymitywne) docinki to wyłącznie niewielki wycinek życia. Są jeszcze ambicje, chęć sprawdzenia swojej wartości, amitne cele i przyjaźń. Ale co ty możesz o tym wiedzieć.
28.07.2006
23:33:32
Viktoryna
(28.07.2006 23:33:32)
Skoro mamy 25 lipca, a nawet 28 to: - w ciągu ostatnich trzech miesięcy wzmiankowana firma rozstała się z min. trzema accountami. W ciągu ost. pół roku z co najmniej 6 kluczowymi osobami (staż ponad 2 lata, co w tej agencji jest wiekiem emerytalnym), w tym z dwoma członkami zarządu - odeszli z własnej woli - czy account, który wypracował tę nagrodę, jeszcze pracuje w agencji i dlaczego nie? - ten cytat to z jakiegoś klasyka czy sam to wymyśliłeś - po prostu poraża mnie misterna konstrukcja intelektualna, ba, cały wywód mnie zwyczajnie rozłożył? - słuszna uwaga o rotacji - właśnie tak to wygląda mniej więcej co trzy miesiące jest wymiana. Hasta la vista
25.07.2006
21:53:26
Solo
(25.07.2006 21:53:26)
cóż, zelda jest przykładem typowego przedstawiciela tego zawodu " wszystko wiem najlepiej chociaż nie wiem nic" PofP rozstało sie w ciągo ostatnich trzech miesięcy z dwoma Accountami, przyjęło do pracy dwóch i jednego nowego Dyrektora, zdobyli jako jedyni w Polsce nagrodę IPRA, zdobyli nowego klienta z prawie milionowym budżetem, drugiego klienta do swojej międzynarodowej sieci, ale co ja wyliczam, wystarczy czytać media i obserwować a nie spalać się z zawiści i zazdrości jak zelda i spółka. Co do Talarka i Jego spółki to poczekajmy, czas pokaże co są warci ,jakoś mam dziwne przeczucie graniczące z pewnością że niespełniony prawnik, skompromitowana ex bizneswoman i niedoszły Doktor daleko razem nie zajdą.
21.07.2006
11:47:45
zelda
(21.07.2006 11:47:45)
A ja i tak uważam, że PofP wkroczyło na równię pochyłą. I powolutku, sukcesywnie stacza się w wiadomym kierunku (tracą klientów, pracownicy odchodzą). Jeśli PT nie znajdzie szybko godnego zastępcy Piotrka, to pewne, że obudzi się z ręką w wiadomym miejscu. Ciekawe tylko jak długo to potrwa?
09.07.2006
12:43:43
Spin-ka
(09.07.2006 12:43:43)
Nie zawsze można, a czasami wręcz nie należy, zajmować "zdecydowanego stanowiska", jeśli nie zna się wszystkich szczegółów danej sprawy. Poza tym, akurat w tym szczęśliwym wypadku jako wirtualny uczestnik dyskusji nie muszę tego robić zawsze i wszędzie. W życiu codziennym zbyt wiele takowych mamy. Dziwią mnie trochę słowa Zuzy. O ile pamietam, ale pamięć jest rzeczą zawodną, zwłaszcza jeśli chodzi o własny interes, nawet tak niekonretny, bo wirtualny, zawsze staram się poruszać sprawy związane z piarem. Na subiektywną ocenę, choć takowa jest zawsze, w stosunku do konkretnych osób pozwoliłam sobie bodajże raz jeden. Zazwyczaj skupiam się na jakimś zjawisku. No tak mi się przynajmniej wydaje!
08.07.2006
9:01:21
Zuza
(08.07.2006 9:01:21)
Przyznaję, że pierwszy raz od dawna dyskusja na proto /poza kilkoma wyjątkami/ zacząła mieć charakter bardziej wyważony. to znaczy wkońcu jest to dyskusja a nie wylewanie pomyj i własnych oraz personalnych żali. to cieszy. co do Spin-ki - chyba jeden z niewielu razy zgadzam się z tym co pisze. i co ważne porusza temat zwiazany z PR a nie wróżeniem z fusów ;-)a nie subiektywnymi ocenami konkretnych osób. pochwalam :-).
07.07.2006
23:31:01
tej
(07.07.2006 23:31:01)
nie wiem co tu roztrząsać i rozwiązywać. mr T i mr T :) poróżnili się troszkę. mieli inne pomysły na prowadzenie agencji i tyle. chwała jednemu za to, że idzie swoją drogą i nieźle sobie radzi i drugiemu za to że zdecydował się na nowy koncept - im więcej agencji tym lepiej- może ludzie w końcu zrozumieją że PR to ciężka codzienna praca a nie jakieś szemrane manipulacje i enigmatyczna współpraca z żurnalistami. niech nasz rynek rośnie w siłę. jeszcze sporo jest miejsca dla nas wszystkich:P
07.07.2006
19:19:26
Paweł
(07.07.2006 19:19:26)
Spinko, a jak byś rozwiązała tę sytuację. Nie znamy szczegółów i próbujemy wróżyc z fusów... Być może nie było innego rozwiązania. Czytam Twoje posty na forum (nie tylko w tej dyskusji) i mam wrażenie, ze często boisz się zająć zdecydowane stanowisko.
07.07.2006
18:50:07
Spin-ka
(07.07.2006 18:50:07)
Przyjmuję do wiadomości info, z którego w cichości ducha zdawałam sobie sprawę, iż cytuję: "warto spojrzeć na całą sytuację nie opierając się tylko na informacjach zaczerpniętych z serwisów Proto (i innych mediów branżowych). Być może informacja o stypendium w USA była jedyną drogą aby odejśc z PoP bez narażania się na "strzały w plecy". Może jednak warto było zastanowić się nad jakims innym rozwiązaniem? To tylko propozycja. A nowej agencji życzę powodzenia i wielu klientów. Post szanownej Victoryny pozostaje dla mnie niezrozumiały. Aczkolwiek zgadzam się w zupełnoście, że nie wszystko można wyczytać w podręcznikach. Zwłaszcza nie można się na nich opierać w ciemno pracując w takiej dziedzinie jak pr. To nie matematyka. A moja nieświadomość... mam nadzieję, że mi pomaga.
07.07.2006
10:20:45
real
(07.07.2006 10:20:45)
nie ma ludzi nie do zastapienia. i chyba obaj panowie wyladuja na czterech lapach.za wczesnie na POPgrzeb. a swoja droga lepszy P.PAwel - elegancki i opalony niz przecietny brudny,smierdzacy,z nadwaga i zakompleksiony polski "PR-owiec".
07.07.2006
9:55:23
Proto lover
(07.07.2006 9:55:23)
Owszem mają maila tbt@poczta.onet.pl - to była najfajniejsza wolna darmowa domena.
07.07.2006
8:49:42
Paweł
(07.07.2006 8:49:42)
Spinko, może warto spojrzeć na całą sytuację nie opierając się tylko na informacjach zaczerpniętych z serwisów Proto (i innych mediów branżowych). Być może informacja o stypendium w USA była jedyną drogą aby odejśc z PoP bez narażania się na "strzały w plecy". A swoją drogą ciekawi mnie, dlaczego Szanowna Redakcja PROTO nie zajawja tej dyskusji w "OSTATNIO KOMENTOWANE"... Jak widać zainteresowanie Forumowiczów tematem jest duże. O wiele większe niż MIB :))
07.07.2006
0:13:33
Viktoryna
(07.07.2006 0:13:33)
Myślę, że nie wszystko jest w podręcznikach, które czytałaś Spin-ko, ale życie jest długie, jak słusznie skądinąd, acz nieświadomie zauważyłaś.
06.07.2006
21:02:22
puszczak
(06.07.2006 21:02:22)
ja tam gromadzę puszeczki - może nie na sprzedaż - po prostu kolekcjonuję. czuję się dotknięty Twoim postem Maćku:( btw ciekawe czy TBT zatrudnia:D nie mają strony ale może mają maila?:P
06.07.2006
20:06:09
Maciek
(06.07.2006 20:06:09)
Ale fajnie jest w tym internecie można sobie popisać jaki ktoś jest ... a inny fajny i nasz funfel. Piotruś to, Pawełek tamto... a wszystko to anonimowo i przede wszystkim między jednym a drugim wypadem do śmietnika w celu zgromadzenia puszeczek aluminiowych na sprzedaż.
06.07.2006
19:47:59
Spin-ka
(06.07.2006 19:47:59)
Rzeczywiście. Jakieś krótkie to "stypendium". Dlaczego fachowcy od informacji nie są w stanie przewidzieć, że każda informacja może mieć trochę dłuższe życie niź 1 tydzień. I wyciągnięta w 2 tygodniu życia może okazać się po prostu trochę podejrzana, a czasami wręcz kompromitująca. A po co?
06.07.2006
13:14:40
Radek
(06.07.2006 13:14:40)
I tak się dziwię, że Piotrek tak długo wytrzymał. Samolansujący się narcyz musi się teraz głeboko zastanowić nad kształtem swojej firmy. Jeśli Piotrkowi się powiedzie, to Paweł może mieć problem z utrzymaniem pracowników u siebie. Ale to jego problem. Piotrek, trzymam kciuki!!! PS. Paweł, czy inni pracownicy mają już klimę, czy cały czas tylko ty się chłodzisz? Pamiętaj o wodzie....
06.07.2006
11:41:28
Guerilla
(06.07.2006 11:41:28)
Aga, znowu jatrzysz. Nie Pawel, ale Piotr. I nie wylecial..... ale.... he he. Tak "by the droga" Piotr powinien dostac medal za w kategorii " Pierwszy, ktory ......... Pawla Trochimiuka"
06.07.2006
11:32:09
higa
(06.07.2006 11:32:09)
dopiero co było mówione że jedzie na stypendium do USA (czytałam o tym zdaje się w kwietniu) a teraz że "po powrocie ze stypendium" to coś wyjątkowo krótkie to stypendium było (2 miesiące?) czy po prostu Paweł wyleciał?
05.07.2006
23:33:52
exprac
(05.07.2006 23:33:52)
Fajnie! Profesjonalisci!
05.07.2006
23:30:09
tej
(05.07.2006 23:30:09)
TBT... ciekawiej by było gdyby wzięli kogoś z nazwiskiem na N... a tak nic w tym wybuchowego:P pewnie jakiś prawnik by się znalazł:)
05.07.2006
18:38:33
Bentley :)
(05.07.2006 18:38:33)
Powodzenia!! Świetna decyzja.
05.07.2006
17:02:45
Ciekawski
(05.07.2006 17:02:45)
Kim jest Styropian? Zajmuje się branżą budowlaną ;)?
05.07.2006
14:33:21
real
(05.07.2006 14:33:21)
krotkie to stypendium...
05.07.2006
14:00:59
Konkurent
(05.07.2006 14:00:59)
To Pawełek musi zacząć hartować nerwy. Panie Talarek, powodzenia!!!
05.07.2006
14:00:15
ojciec redaktor
(05.07.2006 14:00:15)
A ten Talarek to miał chyba do USA jechać na stypendium o ile mnie pamięć nie myli
05.07.2006
13:25:36
Guerilla
(05.07.2006 13:25:36)
Ciekawe kiedy wezmą Styropiana :)
Graficzne pułapki CAPTCHA
Wprowadź znaki widoczne na obrazku.
X

Zamów newsletter

 

Akceptuję regulamin